Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Burza wokół liceum w Suchowoli na sesji rady gminy. Padły słowa o szantażu i celowym dążeniu do zamknięcia szkoły

Martyna Tochwin
Martyna Tochwin
screen/tv sokolka
Bardzo słabe wyniki tegorocznej rekrutacji do liceum w Suchowoli i związana z tym przyszłość placówki były tematem dzisiejszej sesji rady gminy. Dyskusja była pokłosiem informacji, że uruchomienie pierwszej klasy ogólniaka jest zagrożone ze względu na zbyt małą liczbę kandydatów.

- Jeśli nie będzie uczniów, to i nie będzie nas. Dlatego pojawiają się różne pomysły, jak to przetrwać. Nawet takie, żeby nauczyciele pracowali za darmo w pierwszej klasie. Bo jesteśmy pod ścianą - mówiła Małgorzata Karczewska, dyrektorka Zespołu Szkół w Suchowoli.

W pierwszej klasie Liceum Ogólnokształcącego w Suchowoli, wchodzącym w skład Zespołu Szkół, 1 września chce rozpocząć naukę tylko 15 nowych uczniów. Jeszcze przed kilkoma dnia było ich 14, ale w ostatnich doszedł jeszcze jeden. Mimo to, to wciąż zbyt mało.

Sytuacja jest na tyle zła, że starostwo - jako organ prowadzący, postawiło uruchomienie pierwszej klasy liceum pod znakiem zapytania. Powodem są oczywiście zbyt duże koszty, które powiat musiałby ponosić w tak nielicznej klasie.

Sprawa utrzymania liceum w Suchowoli budzi ogromne emocje w środowisku lokalnym. Do tego stopnia, że głos w tej sprawie zabrał nawet Józef Popiełuszko, brat bł. ks. Jerzego Popiełuszki, który jest patronem placówki.

- To miejsce, gdzie uczył się ks. Jerzy ma być teraz likwidowane? Dziś starosta nie chce otwierać pierwszej klasy? - pytał wyraźnie zaniepokojony Józef Popiełuszko.

- Przypominają się czasy, kiedy chciano nadać szkole imię ks Jerzego, ale nie można było tego zrobić. Mam nieodparte wrażenie że znów do tego idzie. Żeby wymazywać imię księdza Jerzego - dodawał burmistrz Michał Matyskiel.

W obliczu zagrożenia, że pierwsza klasa nie zostanie uruchomiona, pojawiła się propozycja powiatu, aby część kosztów wzięła na siebie gmina Suchowola. Chodziło o około 200 tys. zł za cały 4-letni cykl kształcenia.

Burmistrz wstępnie się zgodził. Ale postawił jeden warunek - powiat ma zrezygnować z planów utworzenia w części budynku szkoły ośrodka dla matek z małoletnimi dziećmi i kobiet w ciąży oraz domu wsparcia uchodźców z Ukrainy. A właśnie informacja o tych planach, którą nagłośniły władze gminy Suchowola, zdaniem powiatu, była przyczyną tak słabego naboru.

- Powiat obarcza nas winą o to, że rekrutacja poszła tak, a nie inaczej. Pan starosta prosił nas, abyśmy nie informowali nikogo o planach powstania ośrodka. Czyli de facto przyznał się do tego, że będzie to źle odbierane. A teraz próbuje się uzależnić powstanie pierwszej klasy liceum od rady gminy - mówił burmistrz Michał Matyskiel.

- A czy można stworzyć ośrodek w szkole nikogo o tym nie informując? To miało się odbywać tak, jak starostwo sobie życzy, nie licząc się w ogóle ze środowiskiem? - dopytywała Krystyna Gudel, radna miejska.

W sprawie dofinansowania gminy do liceum, powiat przysłał do burmistrza już nawet porozumienie. Dokument nie tylko zakłada wkład gminy, ale także zobowiązuje burmistrza do podpisania weksli "na wszelki wypadek".

- Nawet nie wiemy, w jaki sposób zostały oszacowane te koszty. Zresztą, od lat dokładamy do szkoły, finansując np. rozszerzenia czy orkiestrę dętą. Jeżeli mamy dokładać jeszcze więcej, to chcemy mieć coś do powiedzenia. A nie na zasadzie, że nasza rola sprowadza się tylko do dawania pieniędzy. Mamy dać pieniądze i nie wtrącać się do szkoły. Tak być nie może - tłumaczył burmistrz.

Jeszcze kilka dni temu starosta Piotr Rećko na sesji powiatu podkreślał, że liczy na to, że burmistrz Suchowoli podpisze porozumienie. Nie wspomniał wtedy o tym, że powiat miałby odstąpić od tworzenia ośrodka w szkole. A takiej placówki w szkole nie chce chyba nikt. Choć wszyscy podkreślają, że nie są przeciwko takiej placówce w Suchowoli. Tylko, niech to nie będzie szkoła.

- Nikt z nas nie neguje potrzeby stworzenia takiego domu, tylko nie tu - mówiła jedna z obecnych na sesji kobiet, mama ucznia trzeciej klasy, absolwentka suchowolskiego liceum. - Środowisko szkolne niech zostanie środowiskiem szkolnym. Tu uczy się młodzież, jest w wieku, kiedy wchodzi w relacje damsko-męskie. Dom samotnej matki pokazuje zupełnie inne relacje, to nie jest wychowawcze. Jako matka mam duży żal, że nie wiedziałam nic na temat planowanej inwestycji, że nikt mnie nie poinformował, nie zaprosił do rozmowy.

Wśród radnych, ale też mieszkańców, którzy licznie przybyli na sesję w sprawie przyszłości szkoły, pojawiły sie głosy, że działania powiatu dążące do utrzymania liceum są pozorowane. A tak naprawdę robi się wszystko, żeby placówka przestała istnieć.

- Będziemy dofinansowywać ten rok szkolny, a co dalej? Wiemy, że to będzie koniec naszego liceum, a na to się nie zgadzamy. Widać, że wszystkie kroki starosty zmierzają do likwidacji szkoły - mówił wprost Jan Ryszard Kotuk, przewodniczący rady miejskiej w Suchowoli.

- Już po pierwszym spotkaniu na początku kadencji starosta ogłosił, że dopóki Matyskiel będzie burmistrzem to żadna złotówka nie wpłynie na drogi. Wiemy, jak wygląda ta współpraca. To, co w tej chwili starosta nam proponuje, to zwykły szantaż. Już słyszę, jak powiedzą, że to Matyskiel będzie winny zamknięcia liceum - dodawał radny Jacek Kaczorowski.

Na sesji zapadła decyzja, że burmistrz nie podpisze porozumienia w takiej formie. I że gmina będzie dążyć do przejęcia Zespołu Szkół.

- Jesteśmy za opcją całkowitego przejęcia szkoły, bo jednorazowe dofinansowanie niczego nie rozwiązuje. Dziś dołożymy do pierwszej klasy, a za rok nie będzie już do czego dokładać, bo nie będzie uczniów. Wszyscy czujemy się oszukani - puentuje Matyskiel.

I przekonuje, że powiat nie może szantażować gminy tym, że nie uruchomi pierwszej klasy. Rekrutacja została ogłoszona, przeprowadzona, kandydaci zakwalifikowani. A tego, ile ma liczyć jeden oddział klasowy, nie regulują żadne przepisy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sokolka.naszemiasto.pl Nasze Miasto