Podróżni, jadący w weekend pociągami relacji Szczecin - Białystok, musieli czekać na przejazd nawet po... sześć godzin.
- Najpierw ogłoszono opóźnienie 120 minut, po 120 minutach, że będzie kolejne opóźnienie 120 minut. Ostatecznie pociąg odjechał nie o godz. 14.04, a o 21.15! - skarżyli się białostoczanie, wracający z Lęborka. Do domu wrócili o godz. 6 w niedzielę.
W niedzielę podróżni jadący z Olsztyna usłyszeli komunikat o opóźnieniu o około 370 minut.
- Opóźnienia, które miały miejsce w sobotę, 17 lipca, wystąpiły w związku z gwałtownymi burzami nad Pomorzem w tamtym czasie - wyjaśniła Beata Czemerajda z biura prasowego PKP Intercity SA. - W przypadku obydwu połączeń: z Białegostoku do Szczecina i ze Szczecina do Białegostoku, pociągi zostały unieruchomione przez leżące na trasie drzewa oraz brak zasilania w sieci trakcyjnej. Za powstałe utrudnienia serdecznie naszych pasażerów przepraszamy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?