Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Była ciepła zima - będzie dużo kleszczy. Jak się chronić przed pogryzieniem i chorobami?

Agata Sawczenko
Agata Sawczenko
pixabay.com
Zima nie dała się nam we znaki, więc nie dała się również kleszczom. Nie było mroźno, więc więcej jest dziś myszy, wiewiórek czy nornic, które są pierwszymi żywicielami kleszczy, więc więcej z nich przeżyło. Kleszcze już atakują, a lekarze przewidują, że latem może ich być nawet dwa razy więcej niż poprzedniego roku.

Borelioza i zapalenie opon mózgowych - to dwie najczęstsze choroby przenoszone przez kleszcze, obie niebezpieczne dla człowieka. Boreliozę można - na szczęście leczyć, jednak jedynym sposobem, by jej zapobiec jest po prostu chronienie się przed ugryzieniem. Z kolei przeciwko zapaleniu opon mózgowych czy zapaleniu mózgu można się zaszczepić. Jednak jeśli zachorujemy, lekarze są właściwie bezradni, nie ma bowiem żadnego lekarstwa, nasz organizm musi zwalczyć chorobę sam.

Rozpoczął się sezon na kleszcze

- Rozpoczął się już okres aktywności kleszczy. Mamy już pierwsze zachorowania na kleszczowe zapalenie mózgu i pierwsze zachorowania na boreliozę - mówi prof. Joanna Zajkowska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.

Jak mówi, kleszczy jest więcej niż zwykle o tej porze roku ze względu na ciepłą zimę.

- Liczba kleszczy i chorób przez nie przenoszonych wzrasta nie tylko w Polsce, ale i we wszystkich krajach nadbałtyckich - dodaje prof. Zajkowska.

Wszystko przez pogodę i zmiany klimatyczne.

- To determinują warunki środowiskowe i pogoda. Bardzo suche lato może zmniejszyć liczbę kleszczy. Natomiast jeśli lato będzie wilgotne, będzie dużo grzybów i nasza aktywność będzie nas narażała na pokłucia, to ryzyko zachorowania się zwiększy - mówi pro. Joanna Zajkowska. I tłumaczy: - Wieloletnie tendencje pokazują, że zmiany klimatyczne, które następują, sprzyjają kleszczom. Łagodna zima powoduje, że przeżywają drobne zwierzęta. A myszy, wiewiórki, nornice to są pierwsi żywiciele kleszczy. Bo sama temperatura zimowa wcale nie zmniejsza ich populacji. Populację kleszczy może za to ograniczyć mniejszy dostęp do żywicieli.

- Leśnicy przekazywali, że już w styczniu były w lesie kleszcze - dodaje Joanna Zabielska-Cieciuch, lekarka rodzinna z Białegostoku i ekspertka Porozumienia Zielonogórskiego.

Jak chronić się przed ukąszeniem kleszcza

Jak mówią obie lekarki - coraz więcej osób zapada na choroby przenoszone przez kleszcze.

Jak się przed nimi chronić? Na pewno ważna jest uważność w lesie i już po spacerze, w domu. Wybierając się na leśną wycieczkę warto stosować preparaty odstraszające owady i ubrać się w długie spodnie i bluzy z długimi rękawami, by utrudnić kleszczowi dotarcie do nagiej skóry. A jeśli kleszcz ugryzie? Trzeba go delikatnie, ale stanowczo wyciągnąć. Szybkie wyciągnięcie kleszcza może uchronić nas przed zakażeniem boreliozą, nie uchroni jednak przed ewentualnym zapaleniem opon mózgowych czy mózgu. Trzeba jednak obserwować miejsce ukąszenia. Jeśli pojawi się rumień - trzeba szukać pomocy u lekarza. Boreliozę można leczyć odpowiednio dobranymi antybiotykami. Niestety, na odkleszczowe zapalenie mózgu leku nie ma.

Są za to szczepienia chroniące przed zakażeniem.

Szczepionki chronią przez pokleszczowym zapaleniem mózgu

Na szczęście - coraz więcej osób decyduje się na te szczepienia.

- Jest naprawdę duże zainteresowanie szczepionkami przeciwko odkleszczowemu zapaleniu opon mózgowych. Tygodniowo szczepimy kilkadziesiąt dawek. Pacjenci szczepią się całymi rodzinami, zwłaszcza jeśli wspólnie uprawiają jakieś sporty na wolnym powietrzu czy po prostu są aktywni. Powodem do szczepień nierzadko jest też posiadanie psa. Pupile często bowiem przynoszą do domu kleszcze - przyznaje Szymon Bielonko, lekarz z jednej z białostockich przychodni, która takie szczepienia prowadzi.

Przypomina, że przed szczepieniem trzeba odwiedzić lekarza rodzinnego po receptę na szczepionkę i skierowanie. Niestety - cały koszt szczepienia pokrywa tu pacjent.

- Z punktu widzenia klinicysty kleszczowe zapalenie mózgu występuje rzadziej, natomiast bywa dramatyczne, powodując nieodwracalne uszkodzenia okładu motorycznego - czyli porażenia i może doprowadzić do zgonu. Jeśli zaś chodzi o boreliozę, to choroba nie jest aż tak dramatyczna, ale zakażeń jest dużo więcej - mówi prof. Zajkowska.

- Borelioza to choroba bardzo zdradziecka, bo w początkowym okresie może nie dawać żadnych objawów, a po wielu miesiącach pojawiają się zapalenia stawów czy objawy neurologiczne - opowiada Joanna Zabelska-Cieciuch.

A prof. Joanna Zajkowska przypomina, że naukowcy wciąż pracują nad szczepionką chroniącą przed zakażeniem się boreliozą. - Nasza klinika bierze udział w trzeciej fazie badań klinicznych i szczepimy ochotników - mówi. I zdradza, że szczepionka do ogólnego użycia powinna trafić na około dwa lata.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Była ciepła zima - będzie dużo kleszczy. Jak się chronić przed pogryzieniem i chorobami? - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna