Byłe szpitale jednoimienne w Podlaskiem dostały mniej pieniędzy z funduszu. NFZ nie zapłaci już za puste łóżka (ZDJĘCIA)

Jeszcze do niedawna białostocki szpital MSWiA oraz wojewódzki w Łomży były wyznaczone do walki z koronawirusem. Dziś oddziały wróciły do zasad pracy sprzed wybuchu epidemii. Wraz z powrotem do normalności NFZ zdecydował o obcięciu obiecanego wcześniej dofinansowania.

Fundusz wykonał korektę ryczałtu za maj. Decyzja dotyczy wszystkich placówek walczących z koronawirusem w kraju. Informacje o tym, że zmiany mogą nastąpić, dyrektorzy szpitali mieli dostać od NFZ na początku ubiegłego miesiąca.

Zobacz też:Boże Ciało w Białymstoku. Procesja jednak się odbędzie. Abp Wojda wydał nowe rozporządzenie (ZDJĘCIA)

Uściślając, kiedy wybuchła epidemia przez dwa miesiące, w marcu i w kwietniu, wszystkie szpitale, które przyjmowały pacjentów chorych i z podejrzeniem COVID-19 były finansowane na innych zasadach. Otrzymywały ryczałt czyli stałą, miesięczną kwotę, a oprócz tego zapłatę za każde wykonane świadczenie związane z COVID19 i oprócz tego pieniądze za gotowość do udzielania covidowych świadczeń, czyli za każde puste łóżko oczekujące na pacjenta.

Sytuacja się jednak zmieniła. Przykładowo od 1 czerwca w szpitalu jednoimiennym w Łomży zaczął się stopniowy powrót do przyjmowania wszystkich pacjentów, z zachowaniem gotowości do leczenia pacjentów z koronawirusem. O czym informował podczas konferencji (25maja) w Białymstoku m.in. wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

I chociaż łomżyński szpital wciaż pozostaje w gotowości, to fundusz nie będzie już za to płacił. NFZ podkeśla jednak, że korekta wynika z naturalnych przyczyn i nie zaszkodzi szpitalnym budżetom.

- Po tej korekcie podlaskie szpitale jednoimienne i z oddziałami zakaźnymi będą na plusie. Podkreślę raz jeszcze - wszystkie podlaskie szpitale, które w maju zajmowały się pacjentami chorymi i z podejrzeniem COVID-19 będą miały łącznie ryczałty większe o prawie 9 milionów złotych od tych z miesięcy sprzed epidemii. Ryczałt to stała miesięczna kwota, którą szpital dostaje na swoje utrzymanie - tłumaczy Małgorzata Jopich z podlaskiego oddziału NFZ.

Zobacz też:Białystok. MSWiA przestanie być szpitalem jednoimiennym tylko na papierze. Trwa ewakuacja pacjentów (ZDJĘCIA)

Wylicza, że za marzec i kwiecień podlaskie szpitale jednoimienne i zakaźne otrzymały ponad 24 mln zł z tytułu świadczeń związanych z COVID, w tym prawie 18,5 mln zł za samą gotowość.

- Dodatkowo tylko w kwietniu dostały 32 miliony zł ryczałtu - nazwijmy - standardowego. Pełnej informacji na temat maja jeszcze nie mamy. Szacujemy że w maju przy podobnym poziomie realizacji jak w kwietniu, łączna wartość świadczeń związanych z COVID 19 w podlaskich szpitalach będzie wynosić 19,5 mln zł.

Po decyzji o wprowadzeniu korekty – podlaski NFZ wypłaci szpitalom jednoimiennym i z oddziałami zakaźnymi prawie 21 i pół miliona złotych.

- Po korekcie ryczałtu, która dla wszystkich podlaskich szpitali realizujących zadania związane z COVID 19 wynosi ponad 10 i pół miliona złotych, szpitale i tak otrzymają więcej niż dostałyby normalnie - kwituje Jopich.