Mężczyźni ze względu na zapadający zmrok i gęstą mgłę nie byli w stanie sami powrócić do brzegu. Dzięki szybkiej i sprawnej akcji mundurowych 33 i 58-latek cali i zdrowi wrócili do domu.
Wczoraj po południu policjanci Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku patrolowali rejon zalewu w Siemianówce. Około godziny 16.00 podczas kontroli okolic portu "Rybaki" zauważyli zaparkowanego nissana i brak zacumowanej tam wcześniej łódki. To w połączeniu ze zmierzchem i mgłą zaniepokoiło mundurowych. Tym bardziej, że widoczność na wodzie ograniczona była do około 30 metrów, co uniemożliwiało bezpieczne poruszanie się łodzią.
O swoich spostrzeżeniach funkcjonariusze natychmiast powiadomili dyżurnego białostockiej i hajnowskiej policji. Z uzyskanych informacji wynikało, że tego dnia dwóch wędkarzy nie powróciło do brzegu. Policjanci szybko ustalili numery ich telefonów oraz przybliżone położenie.
Następnie wypłynęli policyjną łodzią w rejon "Dużej Wyspy", gdzie mogły znajdować się potrzebujące pomocy osoby. Po około godzinie poszukiwań mundurowi zauważyli zagubioną łódkę z wędkarzami na pokładzie.
Jak oświadczyli 33 i 58-latek z powodu gęstej mgły i zapadającego zmroku nie byli w stanie o własnych siłach wrócić do brzegu.
Funkcjonariusze wykorzystując będące na wyposażeniu ich łodzi przyrządy nawigacyjne bezpiecznie odtransportowali białostoczan do portu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?