Choć akt oskarżenia przeciwko Aleksandrowi P. i Sebastianowi H. trafił do sądu dwa lata temu, proces byłych prezesów AZS zakończył się dopiero we wtorek
Prokurator chce dla nich kar po roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Obrona - uniewinnienia. Bo prezesi odpierają zarzuty prokuratury. A ta oskarżyła ich o utrudnianie przetargu publicznego. Po podpisaniu umowy z siatkarskim klubem na promocję miasta okazało się, że AZS ma długi. A reprezentujące go władze przemilczały to. Tak miały wyłudzić 600 tys. złotych.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
