Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Byli wiceprezydenci narazili miasto na stratę ponad 2 mln zł

(ika)
Białystok: Zapadł prawomocny wyrok w spr. nieprawidłowości przy budowie oczyszczalni w Hryniewiczach.

Zdaniem sądu apelacyjnego Marka Kozłowskiego i Krzysztofa Sawickiego, byli wiceprezydenci Białegostoku zaniedbali interesy miasta nie domagając się wypłaty kar umownych za opóźnienia przy budowie oczyszczali ścieków i sortowni odpadów w Hryniewiczach. Narazili tym samym gminę na stratę ponad 2 mln zł. Wczoraj usłyszeli prawomocne wyroki.

- Bycie funkcjonariuszem publicznym to nie tylko uprawnienia, ale i obowiązki. Ci którzy ich nie dopełniają muszą ponieść konsekwencje - mówiła sędzia Brandetta Hryniewicka i podtrzymała wyrok sądu I instancji z sierpnia ub. roku, który wymierzył im kary w zawieszeniu. Mężczyźni muszą też tytułem naprawienia szkody wypłacić 50 tys. zł na rzecz urzędu miasta.

Oczyszczalnie oddali z opóźnieniem, w dodatku nie działającą

Oskarżeni jako osoby odpowiedzialne za sprawy finansowe urzędu miasta oraz za nadzór nad inwestycjami w 1999 roku zawarli umowę z poznańską firmą Arca Konsorcjum na budowę nowoczesnej oczyszczalni ścieków w podbiałostockich Hryniewiczach. Inwestycja miała zostać zakończona do września 2001. Dwa dni przed tą datą obiekt został częściowo odebrany. Oczyszczalni nie można jednak było uruchomić z powodu szeregu usterek i niedoróbek. Wykonawca miał je usunąć i wdrożyć technologię oczyszczania.

Protokół odbioru podpisano dopiero w kwietniu 2002. Mimo to oskarżeni nie zażądali od wykonawcy wypłacenia kar umownych. W dodatku oczyszczalnia wciąż nie funkcjonowała jak należy. Nie działa z resztą do dzisiaj.

Suma 2 mln zł, na których stratę oskarżeni narazili miasto, obejmuje kwotę kar umownych za pół roku spóźnienia oraz zwrot wartości nie wdrożonej technologii.

Marek Kozłowski straci mandat

Natomiast sąd ostatecznie uniewinnił od zarzutów pozostałych dwoje oskarżonych: dyrektora Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich Janusza Ostrowskiego i jego zastępcę - Bożenę Zawadzką.

Czy skazani skorzystają z kasacji od wyroku? - Zobaczymy - powiedział Krzysztof Sawicki pospiesznie opuszczając salę rozpraw. Z Markiem Kozłowski mimo wielokrotnych prób nie udało nam się skontaktować.

Najpoważniejsze konsekwencje uprawomocnienia się wyroku poniesie Marek Kozłowski. Mężczyzna najpewniej straci mandat PIS-u z listy którego zajmował do tej pory funkcję wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej. Tak wynika z ordynacji wyborczej. Rada ma teraz 3 miesiące na podjęcie kolejnych kroków. Kandydatem na jego miejsce jest kolejna osoba z listy PIS, czyli Ryszard Urbańczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna