Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były trener Angelique Kerber i Marty Domachowskiej o słowach Dominica Thiema: "Głupi gówniarz nie ma pojęcia ile tych ludzi to kosztowało"

Jakub Niechciał
Dominic Thiem
Dominic Thiem WILLIAM WEST/AFP/East News
- Głupi gówniarz nie ma pojęcia ile tych ludzi z dołu kosztowało i kosztuje, żeby być tam gdzie są. Ile ciężkiej pracy, wyrzeczeń. To kompletny brak szacunku dla ludzi, którzy całe swoje życie trenują i walczą - nie owija w bawełnę Paweł Ostrowski. Byłego trenera Angelique Kerber i Marty Domachowskiej wyprowadziły z równowagi niedawne słowa Dominica Thiema.

- Nie rozumiem, dlaczego miałbym im dać pieniądze - oznajmił tegoroczny finalista Australian Open, komentując pomysł Novaka Djokovicia. Serb ogłosił niedawno, że po rozmowach z Rogerem Federerem i Rafaelem Nadalem planuje powołać do życia fundusz wspomagający tenisistów notowanych na miejscach 250-700 w rankingu ATP. Mają do nich trafić 4 miliony dolarów, a na tę kwotę mają złożyć się zawodnicy klasyfikowani w czołowej setce rankingu singlistów i dwudziestce deblistów a także ATP, ITF i organizatorzy turniejów wielkoszlemowych.

Nie spodobało się to Thiemowi, który jako gracz z czołowej piątki rankingu miałby wpłacić na ten cel 30 tysięcy dolarów. Niezbyt duży wydatek dla kogoś, kto w czasie zawodowej kariery zarobił już na korcie prawie 24 miliony, ale... - Żaden zawodnik z niskim rankingiem nie walczy o życie. Nikt z nich nie głoduje. Widziałem graczy na turniejach ITF, którzy nie grają na sto procent możliwości. Wielu z nich traktuje grę nieprofesjonalnie. Nie wiem, dlaczego miałbym dawać im pieniądze. Jeśli już komuś miałbym pomóc, to ludziom lub instytucjom, które naprawdę potrzebują pomocy w tym trudnym okresie - powiedział Austriak.

- Nie pochwalam to mało powiedziane. Moim zdaniem to skandal - mówi Paweł Ostrowski, poproszony o komentarz do zachowania Thiema. Były trener Angelique Kerber i Marty Domachowskiej zaznacza, że nie chodzi mu o pieniądze, tylko o pogardę, jaką okazał swoim niżej sklasyfikowanym kolegom po fachu. - Niech Pan wybierze dowolny epitet i ja się pod nim podpiszę. Głupi gówniarz nie ma pojęcia ile tych ludzi z dołu kosztowało i kosztuje, żeby być tam gdzie są. Ile ciężkiej pracy, wyrzeczeń. To kompletny brak szacunku dla ludzi, którzy całe swoje życie trenują i walczą. Nie wszyscy mają wielki talent, nie wszyscy mają dużo pieniędzy, kariery innych przerwały i skomplikowały kontuzje. A mimo to poświęcili życie, żeby być w tym przedziale 250-700. Mówienie o nich, że brak im profesjonalizmu to po prostu dno dna. I proszę to napisać - podkreśla.

Cały wywiad przeczytasz pod tym linkiem:
Paweł Ostrowski: Jak zostałem pierwszą ofiarą Venus Williams

Australian Open: Novak Djoković pokonał Dominica Thiema i zdobył 8. tytuł w Melbourne

ZOBACZ TEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna