Koniecki oglądał już białostockich koszykarzy w meczu ze Sportino Inowrocław. - Ten mecz przebiegał falowo. Żubry miały dobry początek i tragiczny środek oraz ambitną pogoń w końcówce. W meczu była szansa na zwycięstwo. Niestety, indolencję podkoszową i kilka start rywale wykorzystali w stu procentach - powiedział "Współczesnej" trener Koniecki.
W jednym z wywiadów szkoleniowiec powiedział, że największym dla niego sukcesem jest to, iż pracując już tyle czasu w koszykówce, nadal ta praca sprawia mu dużo radości i przyjemności. Teraz poświęci miesiąc, by pomóc trenerowi Markowi Kubiakowi doprowadzić Żubry do szczęśliwego końca debiutu drużyny w I lidze. - Pierwszym trenerem pozostaje oczywiście Marek Kubiak - stwierdził prezes Żubrów Jacek Zaniewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?