Spis treści
Walka Narodowego Banku Polski z wysoką presją inflacyjną trwa od jesieni 2021 r., kiedy to Rada Polityki Pieniężnej po raz pierwszy od 2012 r. podniosła stopy procentowe. Ale jako że obecna inflacja jest zjawiskiem o charakterze globalnym, to z rosnącymi cenami radzić sobie muszą też inni. Każde z państw prezentuje nieco inną strategię. Czy skuteczniejszą od polskiej? Sprawdźmy.
Instytucjonalizm zakłóca ocenę
Na początku warto zaznaczyć, że w związku z faktem, iż część państw europejskich funkcjonuje w ramach wspólnego systemu monetarnego, poziom inflacji dla tej grupy liczony jest łącznie. To nieco zakłóca ocenę, ponieważ wzrost cen poszczególnych produktów i usług w różnych krajach Unii Europejskiej nie jest rozłożony równomiernie, a o stopach procentowych na całym terenie Wspólnoty decyduje Europejski Bank Centralny, a nie krajowe instytucje, jak ma to miejsce w Polsce, Szwajcarii, USA, czy Turcji. Sprawność prowadzenia polityki pieniężnej przez dany bank centralny ma wpływ nie tylko na poziom inflacji, ale także na wartość pieniądza.
Polski sposób na drożyznę
Polityka pieniężna prowadzona przez NBP nieco różni się od tych, jakie obserwujemy u naszych sąsiadów za Oceanem, czy w Szwecji. Warto jednak wspomnieć, że do zadań banku centralnego w Polsce należą też: zapewnienie stabilności krajowego systemu finansowego, emisja waluty, rozwój systemu płatniczego, jak również zarządzanie rezerwami dewizowymi. NBP wspiera też działania rządu w kwestii zrównoważonego rozwoju i wzrostu gospodarczego. A jak sam podkreśla prezes NBP Adam Glapiński, polski bank centralny troszczy się także o niski poziom bezrobocia. To sporo obowiązków, ale też ogromne możliwości wpływania na ceny w kraju.
Jak polityka NBP wpływa na ceny?
Rada Polityki Pieniężnej, w reakcji na rosnącą presję inflacyjną, stosunkowo późno zaczęła podnosić stopę referencyjną, bo dopiero w październiku 2021 r. Proces ten został zawieszony w tym samym okresie 2022 r., co oznacza 12 miesięcy ciągłego wzrostu stóp procentowych, aż do obecnego poziomu 6,75 proc. Dopiero jednak od kwietnia 2023 r. można zauważyć nad Wisłą spadek tempa wzrostu inflacji, który można wiązać między innymi ze spadkiem cen paliw. Ceny co prawda wciąż rosną, ale nie tak dynamicznie jak w poprzednich miesiącach. To daje nadzieję – jak zapewniają eksperci – na jednocyfrową inflację jeszcze w tym roku.
Strefa Biznesu: Polska w tym wyścigu wygrywa z Niemcami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?