Cerkiew w Zaleszanach pnie się w górę. Trwa budowa świątyni upamiętniającej podlaskich męczenników (zdjęcia)

7 kwietnia, 6:37, Gość:

Oddziały burego dopuściły się ludobójstwa i już. Jeżeli mamy żal do tamtej strony o ludobójstwo Polaków np. na Wołyniu to niestety nie możemy siebie wybielać za to co stało się u nas. To miało charakter masowy. Nie zginęli tylko ci co byli konfidentami ale ginęły i kobiety i dzieci. To tak jakby dziś za jakieś przestępstwo wsadzali całą rodzinę. Jak morderca miałby rodzinę to dożywocie i dla niego i dla żony i dla dzieci?! Czy na tym polega Prawo i Sprawiedliwość? Specjalnie tak piszę z ironią bo inaczej nie zrozumiecie.

Ginęły kobiety i dzieci, bo kacapskie tchórze skazali je na smierć, wystawiając jako żywe tarcze.

Wojna się się skończyła, więc wszystkie ofiary były ofiarami mordów i tu nie wnikam czy politycznych czy religijnych. Mord zawsze zostaje mordem, a mordujące zawsze nosić będzie przydomek morderca. Niestety są tacy ludzie dla których taki przymiotnik nic nie znaczy, bo oni wiedzą swoje - tylko wiedzą co - przekłamania czy fakty!!!

A bezmuzgie dzieci czczą tego mordercę organizując jakieś marsze

6 kwietnia, 19:20, Gość:

To nie był mord na ludności prawosławnej ale WYROK na denuncjatorach, tychże wozakach i to trzeba wyraźnie wskazać. Odsyłam do źródeł historycznych. Nikt nie mordował żadnych narodowości tylko tych którzy zdradzali swoją ojczyznę dla własnych korzyści. Jeśli zapadł wyrok chociażby na jednego to zlikwidowano wszystkich. I tak redaktorku należałoby napisać a zakłamywać i robić ludziom wodę z mózgu to jest nadinterpretacja. Zajrzyj do źródła.

bury morderca dzieci i starców.

Teraz z tych niewinnych ludzi "nowi pseudo historycy dla mordercy robią czyszczenie duszy.

Mordował na tle narodowościowym i religijnym.

Ludobójca na sztandarach hańba.

Jak tak dale pójdzie będzie na ołtarzach

Oddziały burego dopuściły się ludobójstwa i już. Jeżeli mamy żal do tamtej strony o ludobójstwo Polaków np. na Wołyniu to niestety nie możemy siebie wybielać za to co stało się u nas. To miało charakter masowy. Nie zginęli tylko ci co byli konfidentami ale ginęły i kobiety i dzieci. To tak jakby dziś za jakieś przestępstwo wsadzali całą rodzinę. Jak morderca miałby rodzinę to dożywocie i dla niego i dla żony i dla dzieci?! Czy na tym polega Prawo i Sprawiedliwość? Specjalnie tak piszę z ironią bo inaczej nie zrozumiecie.

Ściągnąć Polaków z Białorusi do Polski, a entuzjastom Białorusi, Łukaszenki, Putina umożliwić szczęśliwe życie we własnych, wymarzonych krajach jak Rosja, Białoruś, Zachodnia Białoruś. Każdy ma prawo do wyboru miejsca zamieszkania i życia w dobrobycie:)

Propaganda polityków aby skłócić Polaków. A owoce są takie że wykorzystuje to Łukaszenko. Co mówi mniejszość białoruska na temat tego co z Polakami robi Białoruś?

6 kwietnia, 19:20, Gość:

To nie był mord na ludności prawosławnej ale WYROK na denuncjatorach, tychże wozakach i to trzeba wyraźnie wskazać. Odsyłam do źródeł historycznych. Nikt nie mordował żadnych narodowości tylko tych którzy zdradzali swoją ojczyznę dla własnych korzyści. Jeśli zapadł wyrok chociażby na jednego to zlikwidowano wszystkich. I tak redaktorku należałoby napisać a zakłamywać i robić ludziom wodę z mózgu to jest nadinterpretacja. Zajrzyj do źródła.

Kobiety i dzieci też..... buhaaaa. nie ośmieszaj się...

6 kwietnia, 19:20, Gość:

To nie był mord na ludności prawosławnej ale WYROK na denuncjatorach, tychże wozakach i to trzeba wyraźnie wskazać. Odsyłam do źródeł historycznych. Nikt nie mordował żadnych narodowości tylko tych którzy zdradzali swoją ojczyznę dla własnych korzyści. Jeśli zapadł wyrok chociażby na jednego to zlikwidowano wszystkich. I tak redaktorku należałoby napisać a zakłamywać i robić ludziom wodę z mózgu to jest nadinterpretacja. Zajrzyj do źródła.

Bzdury piszesz ,i przywołujesz żródła historyczne z ul. Warsztatowej 1 w Białymstoku ,szczególnie nauczyciel historii Łabędzki. To byli zwykli chłopi którzy pojechali do Łozic, żeby zwozić drzewo, bo tak im obiecał bandyta podszywający się pod polskiego żołnierza.

„Żołnierze wyklęci” i ich ofiary to tragiczne karty naszej historii – ich historia nie jest powodem do dumy, jest powodem do zadumy nad losem narodu i państwa pozbawionego polskiego narodowego przywództwa.