Przy okazji modernizacji ulicy Branickiego zbudowano wzdłuż rzeki Białej ścieżkę rowerową. Już teraz można korzystać z jednego jej odcinka: od ronda Lussy do ul. Świętojańskiej. Całość ma być oddana do użytku do końca tego miesiąca.
Właśnie od strony ronda znajdują się schody, przechodzące następnie w ścieżkę rowerową. Część dla rowerzystów oznaczona jest kolorem szarym, dla pieszych - różowym. Ponieważ schody też ułożone są z szarego polbruku, a podjazd jest różowy, wynikałoby z tego, że one również są częścią trasy rowerowej.
- Uważam, że to rozwiązanie jest złe. Musiała tu nastąpić jakaś pomyłka. Znak powinien wskazywać odwrotnie - część różowa dla rowerów, szara dla pieszych - ocenia Wacław Czarniecki, rowerzysta korzystający bardzo często z tej trasy.
Jednak znaki drogowe wskazują, że ścieżka rozpoczyna się dopiero za schodami. Również w Wydziale Budownictwa i Inwestycji zapewniono nas, że nie nastąpiła tu żadna pomyłka. Bożena Zawadzka, zastępca naczelnika wydziału, tłumaczy, że projektant umieścił zjazd po stronie "różowej" ze względów bezpieczeństwa. Gdyby znajdował się on od strony rzeki Białej, dzieci zjeżdżając rowerem z podjazdu mogłyby nieopatrznie wpaść do niej. Powstaje jednak pytanie, co z bezpieczeństwem rowerzystów i pieszych, częściej korzystających ze ścieżki? Cykliści będą bowiem wjeżdżać na różowy podjazd, a piesi wchodzić na szare schody. Takie "skrzyżowanie" może być zatem prowadzić do kolizji. **
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?