Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Charytatywny mecz na rzecz wsparcia represjonowanych Białorusinów. All Stars Jagiellonia kontra Białoruski Dom (ZDJĘCIA)

Izolda Hukałowicz
Izolda Hukałowicz
Charytatywny mecz na rzecz wsparcia represjonowanych Białorusinów. All Stars Jagiellonia kontra Białoruski Dom.
Charytatywny mecz na rzecz wsparcia represjonowanych Białorusinów. All Stars Jagiellonia kontra Białoruski Dom. Izolda Hukałowicz
Na bocznym boisku białostockiego Stadionu Miejskiego w Białymstoku rozegrano dziś (26.09) niezwykły mecz. Byli piłkarze Jagiellonii i reprezentacji Polski zmierzyli się z drużyną złożoną z młodych Białorusinów - uchodźców (w tym studentów). To wydarzenie miało wymiar nie tylko sportowy, ale przede wszystkim charytatywny. To wyraz wsparcia dla Białorusinów oraz ich rodzin represjonowanych przez reżim Aleksandra Łukaszenki.

W ramach pomocy represjonowanym przez reżim Łukaszenki Białorusinom rozegrany dziś (26.09) został wyjątkowy charytatywny mecz, w czasie którego wszyscy kibice mogli okazać solidarność z prześladowanymi i realnie wesprzeć ich.

W samo południe, na bocznym boisku Stadionu Miejskiego w Białymstoku, zmierzyły się dwie drużyny: "All Stars Jagiellonia", czyli byli piłkarze Jagiellonii i reprezentacji Polski (m.in. z Tomaszem Frankowskim. Markiem Citko czy Jackiem Chańko) oraz drużyna złożona z młodych Białorusinów (uchodźców, w tym studentów) skompletowana przez Fundację „Białoruski Dom".

Mecz rozpoczął się w samo południe. Drużyny rozegrały dwie połowy po 30 minut. Padł remis 2:2. I choć emocje były duże i wymiar sportowy był ważny, to jednak nie piłka nożna grała główne skrzypce.

- Wiemy, jaka jest sytuacja za naszą wschodnią granicą. Musimy o tym głośno mówić, musimy ich wspierać, musimy walczyć z reżimem Łukaszenki - mówił podlaski eurodeputowany i członek delegacji do spraw stosunków z Białorusią PE Tomasz Frankowski, który był jedną z gwiazd meczu. - Jesteśmy tu nie tylko, aby sportowo pobiegać i, jak to się mówi po piłkarsku, szarpnąć z wątroby, ale też, aby szarpnąć z portfeli.

Potrzebujących można bowiem wesprzeć, przekazując pieniądze na działalność Fundacji Białoruski Dom z Warszawy na portalu zrzutka.pl (kliknij TUTAJ, aby przejść do zbiórki).

- Spotkaliśmy się tutaj, aby grać dla białoruskiej wolności i aby kibicować białoruskiej wolności. Jest kwestią naszej wspólnej odpowiedzialności, aby nigdy nad represjami, które dzieją się u naszego wschodniego sąsiada, nie zapadła cisza - mówił Robert Tyszkiewicz, podlaski poseł Koalicji Obywatelskiej. - Dlatego spotykamy się tu, aby kwestować na rzecz pomocy dla osób represjonowanych i ich rodzin, które cierpią w więzieniach, które są zwalniane z pracy i wyrzucane z uczelni.

Na Białorusi wciąż trwa brutalna kampania represji wobec społeczeństwa obywatelskiego. Za naszą wschodnią granicą represjonowanych jest około 685 więźniów politycznych, w tym działacze Związku Polaków na Białorusi Andżelika Borys i Andrzej Poczobut. Jak przypomniał Aleś Zarembiuk, prezes Fundacji "Białoruski Dom", wczoraj obchodziliśmy rocznicę 6 miesięcy od uwięzienia Andżeliki Borys i Andrzeja Poczobuta, którzy przebywają w więzieniu wraz z innymi więźniami politycznymi za to, że walczyli o wolność i demokrację na Białorusi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna