Miasto powinno kupić fotoradar - uważa jeden z augustowskich radnych. - Dzięki temu będzie zarabiać dodatkowe pieniądze. Zdaniem Piotra Sieńkowskiego, komendanta Straży Miejskiej w Augustowie sprawa nie jest taka prosta. - Nie mówiąc już o tym, że jestem zwolennikiem prewencji, a nie represji - dodaje rozmówca.
Pomysł wziął się stąd, że niektóre dziedziny, np. sport nie są dostatecznie finansowane. Samorządowe władze tłumaczą się brakiem pieniędzy. Jeden z miejskich radnych zaproponował więc, aby zacząć zarabiać. Jak? Kupić i przekazać dla Straży Miejskiej fotoradar.
Komendant Sieńkowski przypomina, że zgodnie z ustawą, zarobione w ten sposób pieniądze nie mogą wspierać działań sportowych. - Mają być przeznaczone wyłącznie na infrastrukturę drogową - przypomina. - Poza tym, takie przedsięwzięcie jest dość kosztowne.
Doświadczenia innych gmin wskazują, że do obsługi fotoradaru potrzeba około pięciu osób. Miasto musiałoby też wygospodarować specjalne, zabezpieczone pomieszczenie, w którym byłby ustawiony komputer i przechowywane zdjęcia.
- To są określone koszty - zauważa Sieńkowski. - Oczywiście, ostateczna decyzja należy do burmistrza i rady miasta, ale nie sądzę, aby wniosek w najbliższym czasie był realizowany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?