Chcą nazwać nowy amfiteatr imieniem Lecha Kaczyńskiego

Miejsca pamięci

Miejsca pamięci

Pierwszą placówką w powiecie ełckim, która otrzymała imię prezydenta Lecha Kaczyńskiego była Szkoła Podstawowa w ZSS w Chełchach. Decyzję taką podjęli uczniowie, rodzice i nauczyciele. Jesienią 2010 roku podczas oficjalnych uroczystości szkoła otrzymała sztandar. Natomiast patronem tamtejszego gimnazjum został ksiądz Jerzy Popiełuszko. Na początku maja tego roku przy rondzie im. Lecha Kaczyńskiego w centrum Pisza odsłonięto pamiątkową tablicę poświęconą tragicznie zmarłemu prezydentowi. Jej koszt to ok. 20 tys. zł. Ufundowali ją członkowie społecznego komitetu.

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

XII Forum Motoryzacji w Białymstoku - tutaj nie wiało nudą

Jeszcze w tym tygodniu chcemy zacząć zbieranie podpisów pod projektem uchwały na temat nazwania amfiteatru imieniem prezydenta Lecha Kaczyńskiego - zapowiada Wojciech Kossakowski, były poseł PiS. To już trzecia próba upamiętnienia zmarłego prezydenta w Ełku. Dwie poprzednie zakończyły się niepowodzeniem.

Ulica i rondo na NIE
W katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 zginęło 96 osób, wśród nich Lech Kaczyński z małżonką. Od tego czasu pojawiają się pomysły nazywania przeróżnych miejsc imieniem zmarłego prezydenta.
Członkowie Prawa i Sprawiedliwości z Ełku dwukrotnie próbowali przeforsować pomysły upamiętnienia jego osoby.

Pierwszy dotyczył nazwania jednej z ulic im. Lecha Kaczyńskiego. Chodziło o istniejącą już ul. Roosevelta, która znajduje się w centrum Ełku, przy tzw. dużym kościele. Pomysł ten nie zyskał jednak akceptacji radnych m.in. ze względu na koszty związane z tą zmianą - wymianą dowodów osobistych ełczan mieszkających przy tej ulicy czy zmianami w innych dokumentach.

Kolejny pomysł dotyczył nazwania imieniem prezydenta nowego ronda na ulicy Zamkowej. On również nie zyskał poparcia większej grupy zwolenników.

Liczą na podpisy ełczan
Tym razem chodzi o powstający za Ełckim Centrum Kultury amfiteatr.
- W takim mieście jak Ełk, mieście biskupim, powinniśmy upamiętnić tak ważną osobę jak Lech Kaczyński - uważa Wojciech Kossakowski. - Dobrym miejscem do tego będzie powstający amfiteatr.
Trzy lata temu podczas wizyty w Ełku, prezydent Lech Kaczyński spotkał się tam z mieszkańcami. - Później na opłatku krótko rozmawiałem z prezydentem i bardzo mile wspominał wizytę w Ełku - dodaje były poseł PiS.

Tym razem członkowie Prawa i Sprawiedliwości będą chcieli poprzeć swój wniosek podpisami mieszkańców.

- Chcielibyśmy zebrać pod uchwałą co najmniej 400-600 podpisów i przedstawić to prezydentowi miasta - wyjaśnia członek PiS.

Później trafi on do przewodniczącego rady miejskiej i radnych. To oni zdecydują, czy amfiteatr będzie nosił im. prezydenta Lecha Kaczyńskiego.