Chcą zwolnić 5 tysięcy ludzi. Te placówki są do likwidacji

Do likwidacji

Do likwidacji

Siedemnaście placówek pocztowych w powiecie łomżyńskim ma zostać przekształconych do końca czerwca. Planowane jest także zlikwidowanie i przeniesienie siedmiu z nich do innych filii. Będą to następujące placówki:
- Urząd Pocztowy Klukowo
- Urząd Pocztowy Kulesze Kościelne
- Urząd Pocztowy Śniadowo
- Urząd Pocztowy Kobylin Borzymy
- Urząd Pocztowy Nowe Piekuty
- Urząd Pocztowy Szumowo
- Urząd Pocztowy Wizna

Restrukturyzacja Poczty Polskiej w pow. łomżyńskim ma dotyczyć 17 placówek. W tym do końca czerwca przewidziana jest likwidacja filii w 7 miejscowościach. Jedna z nich jest w Śniadowie. Tam mieszkańcy, gdy listonosz nie zastanie ich w domu, muszą jechać po korespondencję do Piątnicy, oddalonej o ok. 25 km od Śniadowa.

Starosta wysłał pismo
Związkowcy ze Związku Zawodowego Pracowników Poczty Oddział w Łomży obawiają się skutków likwidacji filii i dlatego na początku lutego przesłali do starosty łomżyńskiego pismo z prośbą o interwencję w tej sprawie. W odpowiedzi starosta wystosował list do Jerzego Jóźkowiaka, prezesa zarządu Poczty Polskiej.

- Jestem zaniepokojony otrzymanymi informacjami szczególnie, że plany restrukturyzacji dotyczyć mają placówek na terenach wiejskich, gdzie poczta stanowi dla jej mieszkańców niezwykle ważny punkt administracyjny - pisze w liście Lech Szabłowski, starosta łomżyński.

W swoim piśmie starosta podkreśla także, że w wyniku likwidacji placówek pocztowych dziesiątki osób stracą pracę, a dostęp do usług pocztowych będzie obniżony.

- Już teraz widać ewidentne utrudnienia w obsłudze interesantów w miejscowości Śniadowo - mówi starosta łomżyński. - Zredukowano także zatrudnienie w tej placówce do jednego etatu - dodaje.

Będą protestować
Od 2009 roku Poczta Polska jest spółką akcyjną i nie może liczyć na państwowe pieniądze. Co kilka lat wprowadzane są zmiany, tak, by firma mogła być bardziej konkurencyjna. Obecnie planuje się przekształcić około 3 tys. placówek w agencje pocztowe oraz znacznie zredukować ilość zatrudnionych pracowników.

- Maksymalny poziom zwolnień nie przekroczy 4 900 osób - tłumaczy Bogdan Lenkiewicz, regionalny rzecznik prasowy Poczty Polskiej. - Redukcja dotyczyć będzie wszystkich szczebli.

Do 2013 roku kiedy to zastrzeżony rynek pocztowy będzie otwarty Poczta Polska musi zakończyć restrukturyzację.

- Żeby móc konkurować z innymi firmami trzeba się przygotować na zmiany - mówi Bogdan Lenkiewicz, regionalny rzecznik prasowy Poczty Polskiej. - Firma musi być rentowna i dochodowa - dodaje.

Związek zawodowy pocztowców zapowiada manifestację, która ma się odbyć 16 marca w Warszawie.