Ten bardzo rzadki gatunek po raz ostatni widziany był w puszczy 30 lat temu. Niezwykłego odkrycia dokonali okoliczni mieszkańcy. Leśnicy żółwia zbadali, pobrali próbki DNA, zrobili serię zdjęć i wypuścili na wolność.
- To samiec - stwierdza pracownik nadleśnictwa. - Poznać to można po brązowych oczach. Samice mają żółte.
Jedyny nasz krajowy
Żółw ma niespełna 10 lat, czyli przed nim jeszcze około 110 lat życia.
- Jest dorodny i zdrowy. Prawdopodobnie wyszedł z ukrycia, aby poszukać sobie towarzyszki.
Ma oliwkowobrązową, lekko wypukła skorupę o długości 18 cm. Ozdobiony jest regularnymi tarczami. Z kolei każda z nich ma rozchodzące się promieniście żółte kreski. Wagę znaleziska trudno określić.
- Występuje bardzo rzadko, grozi mu wygięcie, a na dodatek to jedyny rodzimy żółw, jakim możemy się pochwalić w Polsce - kontynuuje Roman Rogoziński. Gad wciągnięty został do Czerwonej Księgi Zwierząt, gdzie zakwalifikowano go do specjalnej kategorii.
Jest wyjątkowo cenny
Jako egzemplarz, który może nie doczekać późnej starości, ma zagwarantowaną ochronę Unii Europejskiej. Nadleśnictwo fachowe porady, co do postępowania z żółwiem, uzyskało od biologów z Politechniki Białostockiej i Uniwersytetu Opolskiego.
- Powiedzieli nam, jak określić jego wiek, płeć, kondycję fizyczną. A także gdzie najlepiej żółwia wypuścić na wolność.
Przeprowadzone badania i pomiary, zostaną wykorzystane w opracowaniach naukowych. Augustowskim leśnikom pozostaje już tylko wypatrywanie nowych egzemplarzy gatunku. A nie będzie to łatwe, bo żółw błotny jest płochliwy i lubi przesiadywać pod wodą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
