Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chevrolet dachował. Kierowca uciekł do lasu

warmińsko-mazurska policja
KWP Białystok
Samochód, którym kierował pijany 38-letni kierowca, dachował w przydrożnym rowie. Na szczęście ani jemu ani trzem pasażerom nic się nie stało. 38-latek miał ponad półtora promila alkoholu w organizmie. Próbował uciec przed odpowiedzialnością do okolicznego lasu.

Aura jednak nie sprzyjała i 38-latek powrócił na miejsce zdarzenia. Tam czekali już na niego policjanci. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności oraz utrata prawa jazdy na okres nawet 10 lat.

Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 4.00 nad ranem na odcinku drogi między miejscowościami Prostki i Długosze. 38-latek podróżował chevroletem aveo wraz z trzema pasażerami. Wszyscy byli pod wpływem alkoholu. W pewnym momencie 38-latek stracił panowanie nad autem. W konsekwencji samochód dachował w przydrożnym rowie.

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia do okolicznego lasu. Gdy policjanci przyjechali na miejsce zastali samych pasażerów. Za kilka minut sprawca powrócił. Badanie stanu jego trzeźwości wykazało ponad półtora promila alkoholu w organizmie. 38-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie.

Teraz podejrzany nie uniknie odpowiedzialności za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwym. Grozi mu k

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna