Były tańce i zastawione stoły, a wszystko pod czujnym okiem nauczycieli i rodziców. We wtorek, gimnazjaliści z "czwórki" bawili się na balu absolwentów. - Impreza jest świetna, tańczymy przez cały czas - mówi Jakub Złocki. - Tylko u nas jest taka "mała studniówka".
To już siódmy rocznik trzecioklasistów, który edukację w gimnazjum nr 4 kończy balem. Uczniowie bawili się znakomicie, ale impreza była też okazją do refleksji.
- Przed balem nauczyciele puścili nam prezentację przedstawiającą dziesięciolecie szkoły i aż mi się łezka w oku kręciła, gdy ją oglądałam - mówi Paulina Kowalczyk. - Po zakończeniu roku rozchodzimy się do różnych szkół i na pewno będziemy tęsknić za sobą i za szkołą.
Mała studniówka w "czwórce" to był też czas na bardziej przyziemne refleksje. - Zaskoczyły mnie nasze dziewczyny - przyznaje Krystian Kowalewski. - Takie z nich były zawsze szare myszki, a teraz są w sukienkach, umalowane, na obcasach. Normalnie szok!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?