Jeziora i rzeki mogą stać się śmiertelną pułapką. Co roku zimą zdarzają się tragedie związane z wchodzeniem na zamarznięte akweny. Pamiętajmy, że nie ma lodu bezpiecznego w stu procentach. Wchodząc na taflę zawsze podejmujemy ryzyko, że możemy z niej nie wrócić.
Większe mazurskie jeziora jeszcze nie są zamarznięte, ale na niektórych małych, leśnych akwenach jest już cienki lód. - Bezpieczny lód? Tylko w drinkach - żartuje Jarosław Sroka z Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Co roku giną wędkarze
Ale wchodzenie na taflę to nie żarty. Tragicznych przykładów z ubiegłego roku nie brakuje.
28 stycznia zginął wędkarz, który łowił ryby ok. 15 metrów od brzegu na jeziorze Tałtowisko. Pod mężczyzną załamał się lód i wpadł do wody o głębokości ok. 2 metrów. Mimo pomocy medycznej zmarł z wychłodzenia. Trzy dni później kolejna tragedia. Na ryby spod lodu na Śniardwy wybrało się dwóch wędkarzy. Przez ponad dobę szukało ich kilkudziesięciu ratowników. Wmarznięte w lód zwłoki dwóch mężczyzn odnaleziono odległości ok. 2 kilometrów od brzegu.
Jednak amatorów łowienia ryb spod lodu nie ubywa.
Jarosław Sroka dodaje, że dopiero lód grubości 10 centymetrów może utrzymać ciężar dwóch osób stojących obok siebie. - Ale musi być czarny, krystaliczny świeży. Żeby tafla miała 10 centymetrów, przez trzy kolejne noce temperatura powinna być niższa niż 12-15 stopni Celsjusza - mówi ratownik.
Chrońmy życie najmłodszych
Aby uchronić dzieci i młodzież przed niebezpieczeństwem utonięcia pod lodem, zimową akcję "Bezpieczna woda" rozpoczęły właśnie dwa ministerstwa - spraw wewnętrznych oraz sportu i turystyki. Projekt skierowany jest do nauczycieli, ratowników, policjantów oraz dzieci i ich rodziców. Do szkół w całym kraju zostaną przekazane ulotki i plakaty, dotyczące zagrożeń związanych niebezpieczeństwem przebywania na pokrytych lodem jeziorach, rzekach i stawach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?