Największy niepokój mieszkańców budzą koleiny i duże wyrwy w poboczach dróg przelotowych. Takie niespodziewane przeszkody denerwują też kierowców.
- W naszej miejscowości droga krajowa nr 19, biegnąca z Bielska do Białegostoku, robi dwa duże łuki. I na obu, po ich wewnętrznych stronach, porobiły się nie tylko koleiny, ale też kilkudziesięciocentymetrowe wyrwy w poboczach - opowiada Jerzy Chilkiewicz, sołtys wsi Chraboły.
Dziury na łukach
Pod naporem ciężaru kół część nawierzchni asfaltowej szosy została pokruszona, a w utwardzanych poboczach powstały spore dziury.
- To dla nas bardzo kłopotliwe, bo jadące w nocy ciężarówki wpadają w te doły i straszliwie hałasują - opowiadają mieszkańcy.
Na dodatek łuki drogi nr 19 w Chrabołach mają złą sławę.
- Często dochodzi tu do śmiertelnych wypadków - mówi sołtys Chilkiewicz. - Jesteśmy już tak wyczuleni, że po takich nocnych hałasach zrywamy się i jesteśmy gotowi biec ludziom na pomoc.
Remont tuż tuż
Administrator drogi - Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zapewnia, że o problemie wie.
- Rejon GDDKiA w Bielsku Podlaskim rozpoczął prace remontowe, które potrwają dwa tygodnie. Na całym odcinku od Zabłudowa aż do Piotrowa (za Andryjankami) te fragmenty pobocza, które są uszkodzone, zostaną naprawione, a ubytki wypełnione tzw. destruktem i wyrównane walcem - zapowiada Rafał Malinowski z oddziału GDDKiA w Białymstoku.
Roboty będą prowadzone etapami na długości ponad 60 km.
- W ich trakcie mogą wystąpić czasowe utrudnienia w ruchu - zapowiadają drogowcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?