Podobnie jak wielu Polaków i białostoczan przekonała się, że pochówki dla zwierząt to nic złego i dziwnego. Coraz więcej osób myśli o pochowaniu swojego pupila na specjalnie do tego przystosowanym cmentarzu. Mogą zawsze odwiedzić swojego ukochanego futrzaka, zostawić kwiaty, zapalić znicz i oddać się zadumie.
"Idea grzebowisk zwierząt jest znana w wielu kulturach od tysięcy lat. Działający od października 2005 roku cmentarz na Kolonii wsi Rzędziany jest prawdopodobnie trzecim legalnym cmentarzem w Polsce" - można przeczytać na stronie internetowej Cmentarza Małych Zwierząt w Rzędzianach koło Białegostoku.
Na cmentarz składa się duża trawiasta powierzchnia, ogrodzona siatką a położona przy drodze krajowej S8 Białystok-Warszawa, pomiędzy wsiami Rzędziany i Radule. Dodatkowo na stronie możemy znaleźć wirtualną wersję cmentarza.
"Moda" na chowanie zwierząt na specjalnych cmentarzyskach przyszła do nas z Zachodu i zaczęła sprawdzać się również na Podlasiu.Najwięcej tego typu miejsc znajduje się w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Opinię jednego z najbardziej luksusowych ma cmentarz zwierząt w Hartsdale w okolicy Nowego Jorku.
Spoczywają na nim m.in. dwa psy, których pochówek opłaciły instytucje: amerykańska armia ufundowała pochówek i nagrobek jednemu z psów służących w US Army, innemu natomiast wieczny spoczynek opłaciła Liga Antywiwisekcyjna, jako ofierze wiwisekcji - jak podaje Wikipedia.
W nowożytnej Europie pierwszym oficjalnie otwartym cmentarzem zwierząt był londyński cmentarz na terenie Hyde Parku, otwarty w 1881 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?