Jednak ogólnie rzecz biorąc nie jest źle - komentuje Agnieszka Muzyk z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży, ujawniając wyniki tegorocznych matur. - W województwie podlaskim maturę zdało aż 92 proc. uczniów, w kraju ten wynik jest słabszy, bo wynosi 90 proc.
Bali się rozszerzonej
W tym roku wyniki matury trudno jest porównywać z wynikami z minionych lat, ponieważ obowiązuje tzw. amnestia giertychowska, na mocy której nawet ten uczeń, który oblał egzamin z jednego przedmiotu (ale z innych uzyskał co najmniej 30 proc. punktów), otrzymał w piątek świadectwo maturalne. Poza tym, w minionych latach wszyscy uczniowie musieli zdawać maturę na poziomie podstawowym, a potem niektórzy z nich zdawali dodatkowo trudniejszy poziom rozszerzony, a w tym roku maturzysta jeszcze przed przystąpieniem do egzaminu musiał wybrać jego poziom.
- Niektórzy się wystraszyli, bo poziom rozszerzony wybrało niewielu uczniów - mówi Agnieszka Muzyk. - Przykładowo na rozszerzenie z pisemnego języka polskiego zdecydowało się zaledwie 6 proc. uczniów, a to z punktu widzenia dbałości o naszą kulturę narodową może niepokoić!
Jednak - jak się okazuje - ci, którzy wybrali maturę na poziomie rozszerzonym, zdobyli znacznie lepsze wyniki niż uczniowie, którzy egzamin dojrzałości zdawali na poziomie podstawowym. Przykładowo z języka polskiego na poziomie podstawowym średni wynik na Podlasiu to zaledwie 52 proc. pkt., zaś na poziomie rozszerzonym - aż 77 proc. pkt. Podobnie też rozkładają się proporcje w wynikach z innych przedmiotów: średni wynik z jęz. angielskiego na poziomie podstawowym to tylko 54 proc. pkt., a na poziomie rozszerzonym - 65 proc. pkt., z matematyki na poziomie podstawowym - 47 proc. pkt., a na poziomie rozszerzonym - 62 proc. pkt., z biologii na poziomie podstawowym 49 proc. pkt., a na poziomie rozszerzonym - 63 proc. pkt. Najniższy wynik otrzymali zaś ci maturzyści, którzy zdecydowali się zdawać na poziomie podstawowym pisemną geografię, bo zdobyli oni średnio zaledwie 39 proc. pkt.
- Sądzę, że bardzo wielu uczniów uległo stereotypowi, że geografia to łatwy przedmiot, więc jak nie wiadomo, co wybrać na maturę, to wybiera się geografię... - tłumaczy Agnieszka Muzyk z OKE. - Tymczasem okazało się, że to taki sam przedmiot jak wszystkie inne, a może i nawet trudniejszy...
Pracownicy Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży będą też szczegółowo analizować tegoroczny egzamin maturalny z historii, ponieważ jedynie z tego przedmiotu ci, którzy zdecydowali się na "rozszerzenie", wypadli słabiej od uczniów zdających poziom podstawowy (55 proc. pkt. to średni wynik poziomu podstawowego, a poziomu rozszerzonego - 52 proc. pkt.).
Za rok bez amnestii
Najwięcej uczniów oblało maturę z matematyki (aż 19 proc. maturzystów zdających na poziomie podstawowym i 4 proc. na poziomie rozszerzonym). Prawie co piąty uczeń nie zdał też historii na poziomie podstawowym. Za to wśród maturzystów, którzy wybrali rozszerzony poziom z języka polskiego i fizyki - zdali wszyscy!
- U nas w szkole maturę oblało niespełna 5 proc. uczniów. Wyniki są świetne, bo kiedyś matury nie zdawało nawet 20 proc. abiturientów - mówi Marek Józefowicz, dyrektor Zespołu Szkół Gastronomicznych w Białymstoku. - Ale zobaczymy, co będzie za rok, jak już nie będzie obowiązywała amnestia...
Nauczyciele zastanawiają się, jakie wyniki będą za trzy lata, kiedy to wszyscy będą musieli obowiązkowo zdać egzamin z matematyki...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?