Do feralnej sytuacji doszło w 68. minucie meczu. Pomocnik łomżyńskiego zespołu Maciej Kozłowski próbował zaskoczyć defensywę rywali strzałem z dystansu. To uderzenie zablokował jednak obrońca z Krypna. Wydawało się, że bramkarz Krypnianki panuje nad sytuacją, bowiem szykował się do złapania futbolówki, która powoli zmierzała w jego kierunku. Wtedy popełnił katastrofalny błąd i przepuścił piłkę obok nogi. Publiczność w Łomży zobaczyła kuriozalnego gola.
CZYTAJ TEŻ: Ten test wcale nie jest taki prosty. Czy znasz piłkarzy z naszego regionu?
Tę sytuację zarejestrowała kamera portalu mylomza.pl. Moment straty gola przez Krypniankę można zobaczyć na poniższym nagraniu (od 1:05:10).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
