Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Coraz mniej uczniów. Szkoły muszą rywalizować o pierwszaków

Krzysztof Jankowski, (majkel) [email protected]
archiwum
Jesienią w bielskich szkołach ponadgimnazjalnych będzie mniej uczniów. Trafi do nich zaledwie 550 absolwentów gimnazjów.

Szkoły muszą rywalizować między sobą o pierwszaków, bo chętnych do ich dyplomów jest coraz mniej. Decyduje o tym głównie demografia, choć swoje trzy grosze dokłada migracja.
- Jeszcze przed dekadą do naszych szkół uczęszczało po 1,2 tys. uczniów w jednym roczniku, ale teraz trafiają do nich pokolenia, w których było mniej urodzeń - mówią urzędnicy.

Miejsce w szkole? To nie problem
Większość młodych bielszczan zdających egzaminy gimnazjalne wiedziała, że z dostaniem się do wybranych szkół w Bielsku nie powinna mieć większego kłopotu.

- Dziś żadna z naszych szkół nie powinna rezygnować z przekonywania do siebie przyszłych uczniów, bo może mieć kłopot z naborem odpowiedniej ich liczby - mówi Anatol Grzegorz Tymiński, naczelnik wydziału edukacji Starostwa Powiatowego w Bielsku Podlaskim.

Na egzaminie najbardziej starać musieli się więc ci prymusi, którzy swoją edukację chcą kontynuować w większych miastach. - Chciałabym się dostać do XIV liceum w Białymstoku, w którym powołano profil bezpieczeństwa narodowego, co jest pokrewne moim zainteresowaniom - mówi Sara Dąb z Gimnazjum nr 2 w Bielsku Podlaskim.

Tendencje migracyjne zauważają też urzędnicy.
- Coraz częściej absolwenci bielskich gimnazjów wybierają renomowane szkoły w Białymstoku, Warszawie a nawet Krakowie - mówi naczelnik Tymiński.

Nauczyciele mogą spać spokojnie
Ze statystyk wynika, że liczba uczniów w szkołach ponadgimnazjalnych zmniejszyła się w ostatnim roku aż o 253 osoby. I spadek - choć nie tak drastyczny - będzie nadal występował.
- Szacujemy, że w roku 2015 liczba uczniów osiągnie liczbę 400, może 450 i na niej się zatrzyma - mówi Tymiński.

Póki co powiat nie planuje zwolnień nauczycieli, bo w poprzednich latach wielu z nich miało nadgodziny. Jednak teraz niektórzy nie będą mieli nawet pełnych etatów.
Na najbliższy rok szkolny zaplanowano nabór ok. 550 absolwentów gimnazjów i utworzenie ok. 50 miejsc w szkołach dla dorosłych. Po 4 oddziały mają utworzyć dla pierwszoklasistów oba ogólniaki. O uczniów walczą też zespoły szkół: mechaniczne (7 oddziałów), ekonomiczne (5) i rolnicze (6).
- To plany ambitne, a jak będzie z ich realizacją, to pokaże czas - nie ukrywa Anatol Grzegorz Tymiński.

Weterynarz znajdzie pracę
Szkoły proponują też uczniom nowe kierunki. Mechaniaki od września chcą zaproponować zawód montera zabudowy i technik wykończeniowych, a zespół szkół rolniczych - technika weterynarii.
- Nie ma tego typu szkół w powiecie bielskim i siemiatyckim - mówi Mikołaj Jalinik, dyrektor Zespołu Szkół nr 4 im. Ziemi Podlaskiej. - Oceniamy, że na naszym rynku pracy istnieje więc zapotrzebowanie na techników weterynarii. Nasi absolwenci będą posiadać przygotowanie praktyczne i teoretyczne z zakresu zdrowotności zwierząt gospodarskich i domowych To będzie pierwszy rok technika weterynarii w naszej szkole. Posiadamy wykwalifikowaną kadrę do prowadzenia zajęć. Na razie będziemy korzystać ze sprzętu z bielskiej przychodni dla zwierząt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna