Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cud Sokólski: To nie pierwsze takie zjawisko!

(uk) na podst. internetu
Sokółka: Zobacz szczegóły.

Cud eucharystyczny to zespół zjawisk związanych z sakramentem Eucharystii, uznawanych przez katolików i prawosławnych za nadprzyrodzone. W ciągu 1250 lat, od roku 750 do czasów obecnych na świecie odnotowano 132 cuda eucharystyczne. Czy domniemany cud w Sokółce zostanie zaliczony na ich poczet?

Pierwsze uznane zjawisko tego typu zostało stwierdzone w klasztorze w Lanciano w roku 750.
Z zachowanych relacji wynika, że mnich benedyktyński z kościoła San Legonziano w Lanciano, powątpiewający w rzeczywistą obecność Chrystusa w Komunii św., zobaczył w czasie Mszy św., że po słowach konsekracji hostia stała się kawałkiem ciała, a wino - krwią. Przeraził sie na tyle, ze początkowo próbował ukryć wszystko przed ludźmi. W tym celu zawinął hostię w kawałek materiału i zakrył kielich. Jednak krople krwi kapały obficie na podłogę i sprawa stała się szybko znana w okolicy. Grudki krwi i cząstki ciała są do dzisiaj przechowywane z wielką czcią w pięknym relikwiarzu w miejscowym kościele św. Franciszka z Asyżu.

Cud eucharystyczny zdarzył się też w Santarem w XIII wieku. Pewna kobieta uskarżająca się na niewierność męża zgodziła się dostarczyć miejscowej wróżce Hostię. W zamian oczekiwała pomocy i rady. Przyjęła komunie w czasie mszy, a następnie wyjęła Hostię z ust i schowała ją na głowie, pod chustką. kiedy opuściła budynek świątyni ukryta Hostia zaczęła krwawić. Kobieta pełna przerażenia ukryła zakrwawioną chustkę z Hostią w skrzyni na ubrania. W nocy zaczęła ona promieniować tajemniczym światłem. Następnego dnia ksiądz zabrał Hostię z domu kobiety i zatopił w wosku w kościele św. Stefana, który zaczęto nazywać kościołem Cudu Przenajświętszego.

Po kilkudziesięciu latach, otwarto tabernakulum w którym została umieszczona Hostia i okazało się, że wosk zmienił się w kryształową ampułkę. Natomiast Hostia nosiła ślady świeżej krwi.

Czy domniemany cud z Sokółki okaże się prawdziwy? Dowiemy się, kiedy sprawę zbada specjalnie w tym celu powołana komisja teologów i specjalistów. Przypomnijmy. Do niezwykłego zjawiska miało dojść na początku tego roku. Jeden z księży, który udzielał komunii w kościele pw. św. Antoniego Padewskiego w Sokółce, upuścił komunikant. Zgodnie z procedurą liturgiczną, Hostia została umieszczona w naczyniu z wodą. Po jakimś czasie woda zabarwiła się na czerwono.

Zawartość naczynia wylano na białą tkaninę. Kiedy woda odparowała, na obrusie został skrzep. W trakcie analizy, dwaj niezależni lekarze specjaliści orzekli, że jest to fragment ludzkiego mięśnia sercowego.

- Potrzebny jest przede wszystkim czas i spokój. I modlitwa - mówi rzecznik białostockiej kurii, ks. Andrzej Dębski. - Dopiero kiedy będziemy mieć całkowitą pewność, że do cudu doszło - powiadomimy Stolicę Apostolską.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna