Cyfrowa rewolucja w szkole. Dzieci zamiast książek będą miały laptopy

Tak już od września będą wyglądały niektóre zajęcia w ełckiej Szkole Podstawowej nr 7 z Oddziałami Integracyjnymi. Placówka ta, jako jedyna z Ełku, zakwalifikowała się do pilotażowego, ogólnopolskiego programu Cyfrowa szkoła.

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

Dostaną 60 laptopów

Zgodnie z założeniami Cyfrowa szkoła powinna ruszyć już od nowego roku szkolnego. Uczniowie zamiast tradycyjnych lekcji z podręcznikami będą korzystali z multimedialnych pomocy. I to w jeszcze większym stopniu niż do tej pory.

- Cieszymy się, że to właśnie nasza szkoła została wybrana - przyznaje Leszek Sobczak, dyrektor SPnr 7. - Nasi uczniowie dostaną m.in. 60 laptopów.

Szkoły ubiegające się o udział w programie miały do wyboru dwie opcje. Według pierwszej uczniowie mieliby dostęp do komputerów non stop, także w domu, po lekcjach. Drugi wariant zakładał korzystanie z komputerów tylko w szkole.

- Zdecydowaliśmy się na ten drugi wariant. Dzięki temu ze sprzętu będzie mogło skorzystać jeszcze więcej uczniów - dodaje dyrektor SP7.

60 laptopów pozwoli na wyposażenie uczniów z dwóch klas. Jak wyjaśnia dyrektor, ze sprzętu będą korzystali wszyscy uczniowie i nauczyciele, w zależności od potrzeb. Nie będzie on przypisany do konkretnych klas.

Książki nie znikną

Jak będą wyglądały lekcje po wejściu w życie Cyfrowej szkoły, jeszcze do końca nie wiadomo.
- Ale na pewno nie zrezygnujemy całkowicie z zeszytów i podręczników. Czasami sprzęt będzie wykorzystywany na całej lekcji, a czasami może tylko przez kilkanaście minut. Ale jak to wyjdzie, zobaczymy dopiero we wrześniu - wyjaśnia Leszek Sobczak.

W przyszłości, jeśli program zostanie przedłużony na kolejne lata, być może uczniowie będą mogli zrezygnować z części podręczników albo przynajmniej nie będą musieli nosić ich do szkoły. Na lekcjach będą pracowali na laptopach, a w domu z książkami i ćwiczeniami.

Jak przyznają nauczyciele, dużo będzie zależało też od tego, jak bogata będzie oferta darmowych aplikacji i e-podręczników do prowadzenia zajęć.

W ramach programu ma też zostać uruchomiona specjalna platforma dla nauczycieli m.in. do podnoszenia swoich umiejętności i wymiany doświadczeń.

Przystępując do Cyfrowej szkoły ełcka siódemka wnioskowała o ponad 238 tys. zł. Zgodnie z zasadami programu rząd sfinansuje 80 proc. tej kwoty, czyli ponad 190 tys. zł. Pozostałą kwotę dołoży miasto Ełk.