Jacek Piorunek przypomniał, że gdy 12 lat temu otwierano ośrodek w Szelmencie, sytuacja o tyle była dobra, że przynajmniej zimy były normalne. Przyznał, że natura w ostatnich latach płata figle. Niemniej kolejne dofinansowanie ośrodka z budżetu województwa wpływa deprymująco na inne okoliczne ośrodki, które próbują we własnym zakresie jakoś sobie radzić.
- Na Pięknej Górze w Gołdapi interes prowadzi rodzina, która od rana do wieczora próbuje związać koniec z końcem, a tymczasem Szelment może sobie pozwolić praktycznie na kilka lat bez funkcjonowania. Bo samorząd województwa straty pokryje – mówił radny Koalicji Obywatelskiej.
Czytaj też:Były piłkarz Jagiellonii w radzie nadzorczej Szelmentu
Wojewódzki Ośrodek Sportu i Rekreacji w Szelmencie jest spółką z ograniczoną odpowiedzialności. Województwo podlaskie ma w nim 100 proc. udziałów (20 301 udziałów o wartości nominalnej 636,03 zł każdy).
Były członek zarządu województwa w latach 2008-2014 zaproponował jeśli nie wprowadzenie programu naprawczego, to wydanie spółce zarządzającej Szelmentem rekomendacji, co do wysokości straty.
- W przeciwnym razie, jeśli będziemy czekać na śnieg, to przez następne dziesięć lat będziemy do tego dokładać – mówił Jacek Piorunek.
Ostatnie łagodne i bezśnieżne zimy nie były zbyt łaskawe dla ośrodka. Ciepła aura nie przyciągała narciarzy na Górę Jesionową. Z tego powodu w tegorocznym budżecie województwa podlaskiego przeznaczono 600 tys. zł na dokapitalizowanie WOSiR w Szelmencie. Na dodatek w tym roku cieniem na sytuacji ośrodka położyła się pandemia. Sezon letni w zasadzie też jest stracony. Prezes ośrodka wystąpił do gminy o zwolnienie z podatku od nieruchomości, jak też złożył wnioski o wsparcie do urzędy pracy w ramach tarczy antykryzysowej.
Czytaj też:Zimą przegrali z aurą
Marszałek Artur Kosicki zapowiedział, że na kolejnej sesji dyrektor ośrodka przedstawi radnym informacje nie tylko o kondycji ośrodka, ale i zamierzeniach na przyszłość.
- Czeka nas decyzja, czy widzimy ten podmiot jako spółkę, którą finansuje województwo podlaskie – przyznał marszałek Artur Kosicki. - W mojej osobistej ocenie są pewne wątpliwości, czy jest dalszy sens prowadzenie tej spółki w ramach działalności województwa.
Cezary Cieślukowski wnioskował, by informacji prezesa ośrodka znalazł się też wątek, jak były traktowane przez zarząd województwa zamierzania infrastrukturalne władz spółki, tak by rozciągnąć sezon na cały rok i zwiększyć bazę noclegową. To pozwoliłoby zwiększyć dochody.

Inwestycje w powiecie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?