Ewa Bochenko

Czuję się oszukana i chcę sprawiedliwości

Pani Teresa chce zwrotu pieniędzy zapłaconych za spichlerz, którego stan prawny jest niejasny. Pani Teresa chce zwrotu pieniędzy zapłaconych za spichlerz, którego stan prawny jest niejasny.
Ewa Bochenko

Teresa Lisowska kupiła siedlisko z budynkiem, do którego prawa rości sobie sąsiad. Dowiedziała się o tym przypadkiem, teraz walczy o swoje pieniądze.

Czuję się oszukana i chciałabym, aby od osób odpowiedzialnych wyciągnięto konsekwencje - zaczyna Teresa Lisowska, mieszkanka wsi Górany pod Szudziałowem.

Z dalszej części artykułu dowiesz się między innymi:

  • Jak kupno wymarzonego siedliska okazało się początkiem kłopotów

 

Pozostało jeszcze 92% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Ewa Bochenko

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.