Czym pojedziemy na wesele znajomych?

Jak czytamy dalej, dziewczyna ma chłopaka, ale ( o zgrozo) lubi on stare auta i ma jedynie dużego fiata i wartburga.

Może to bawi. Ale problem, czym pojedziemy na wesele, dotyka wielu zaproszonych gości. Jak dziewczyna z ogłoszenia, wstydzimy się pojazdu, którym poruszamy się na co dzień. Bo lakier już odpryskuje lub model jest już stary i nie na czasie.

W komentarzach do artykułu na ten temat, ktoś napisał: "Moja koleżanka kilka lat temu też tak zrobiła. Myślała, że wymieni sobie przy okazji chłopaka. Na co dzień zakochana para, ale jak było wesele w rodzinie to chłopak z ogłoszenia. A teraz wychodzi za mąż za tego bez samochodu, bo inni jej nie chcieli. Pogardzam takimi ludźmi. Od tamtej pory przestała być moją koleżanką".

Rozwiązanie tego problemu można znaleźć duża łatwiej. Nie koniecznie musimy zmieniać partnera lub rezygnować z udziału w weselu.

Jedną z rad podaje użytkownik forum www.wspolczesna.pl: "Wystarczy wypożyczyć samochód, jaki Ci się podoba. Zresztą, kto normalny jedzie na wesele własnym samochodem, a nie taksówką?"

Zawsze możemy pożyczyć samochód od znajomych lub z wypożyczalni. A jeszcze prościej zamówić taksówkę lub skorzystać z zamówionego przez parę młodą autokaru. Rozwiązanie to, jest tym lepsze, że na weselu "nie jesteśmy samochodem" tylko gościem, który może z czystym sumieniem bawić się przy alkoholu.

Oczywiście rady te dobre są dla osób, które mają problem tylko z brakiem odpowiedniego pojazdu. Jeśli jesteśmy niezadowoleni z partnera/partnerki to musimy poszukać innego rozwiązania. Trudno powiedzieć, czy danie ogłoszenia: "Szukam chłopaka z furą" na jednym z portali miejskich jest dobrym pomysłem. Choć o gustach się nie dyskutuje, a ponoć ustalenie swoich preferencji jest dobrym wstępem do nawiązywania znajomości…

Czytaj więcej: Wynajmę chłopaka na wesele! Białostoczanka szuka partnera z fajnym samochodem