Kolejne dwa budynki nie wytrzymały ciężaru padającego przez ostatnie dni śniegu. Pod naporem zasp zawalił się dach obory w gm. Kobylin- Borzymy i pokrycie stodoły w powiecie grajewskim. W sumie, przez ostatnie trzy dni w woj. podlaskim zawaliło się siedem dachów.
W niedzielę, tuż po godz. 12 strażacy zostali wezwani do miejscowości Sikory Wojciechowięta w gm. Kobylin-Borzymy. Tam śnieg zawalił dach murowanej, krytej eternitem obory. Konstrukcja drewniana zatrzymała się na stalowych podporach, gdzie leżały paczki siana i słomy. Na szczęście nie ucierpiały zwierzęta znajdujące się w oborze. Strażacy musieli zabezpieczyć konstrukcję dachu przed dalszym zawaleniem.
Skomplikowaną akcję ratowniczą przeprowadzili też strażacy z pow. grajewskiego. Tam, w poniedziałek w miejscowości Sojczyn Borowy zawalił się dach stodoły. Zawalony dach uwięził przebywające w stodole zwierzęta. Strażacy najpierw ewakuowali bydło, które znajdowało się najbliżej wyjścia. Potem rozebrali zawalony dach i uwolnili pięć krów. Ze stodoły trzeba było też wyprowadzić zmagazynowane w niej maszyny.
Właściciele obu posesji musieli też odśnieżyć dachy pozostałych budynków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
