Poszukiwany to:
Daniel Romaniuk syn Sławomira i Heleny z domu Iljaszuk, ur. 15 sierpnia 1981 roku w Białymstoku, zam. Białystok, ulica Dobra 8 m 12.
Poszukiwany ma 175 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała, ma ciemnobrązowe oczy i ciemne włosy. Na ciele ma liczne tatuaże. Ubrany był w brązową skórzaną kurtkę typu 3/4, spodnie dresowe z ortalionu, czarne sportowe buty i czarną czapkę.
Wszystkie osoby, które mogą pomóc w ustaleniu miejsca przebywania Daniela Romaniuka proszone sa o kontakt osobisty lub telefoniczny z Komendą Miejską Policji w Białymstoku pod numerem 085 745 59 97 lub najbliższą jednostką Policji telefon 997 bądź 112.
Za ukrywanie poszukiwanego lub pomaganie mu w ucieczce grozi kara pozbawienia wolności do lat 5 (art. 239 § 1 kk.)
Dwukrotnie napadł na ludzi, obezwładniając ich gazem. Już siedział za kratkami, ale od wczoraj znów jest na wolności. Bandzior w kajdankach uciekł policjantom.
Podejrzany był przewożony z zakładu w Czerwonym Borze do Prokuratury Okręgowej w Białymstoku, gdzie miał złożyć zeznania. Śledczy jednak się zadali mu żadnych pytań, bo uciekł tuż przed drzwiami prokuratury.
- 29-letni białostoczanin jest podejrzany o dwa napady z użyciem niebezpiecznego narzędzia w postaci miotacza gazu - powiedział Adam Kozub, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Białymstoku.
Więcej śledczy ani policjanci na temat kryminalnej przeszłości uciekiniera nie chcą ujawniać. Z naszych ustaleń wynika jednak, że na wolności jest bardzo niebezpieczny przestępca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?