Decyzja jest już ostateczna

Komentarz

Komentarz

Zorro Wszystkie wodociągi w gminie Wiżajny były budowane z jej budżetu, a nie z jakichś subwencji, A na remonty szkoły w Smolnikach gmina zaciągała kredyty, które musi spłacać. Gdzie jest logika? Gmina Wiżajny po 1 stycznia 2010 roku nadal będzie spłacać kredyt za szkołę w Smolnikach, a gmina Rutka-Tartak może sobie zrobi tam np. hotel, bo dostała ją w spadku od rządu. Dofinansowania unijne są w innych gminach, ale nie w Wiżajnach, bo tam nikt projektów nie pisze.
Idtwo A niby dlaczego miałby oddać kasę dla Wiżajn? Czy Rutka weźmie sobie te wodociągi dosłownie ? Czy może one zostaną i będą służyły dalej tej społeczności? A w ogóle, to może zastanowisz się kolego, skąd się biorą pieniądze na te inwestycje ? Wójt wyjmuje ze swojej kieszeni i buduje infrastrukturę techniczną, czy co?

- Skarga nie wstrzymuje biegu sprawy - informuje tymczasem dr Hanna Machińska, dyrektor Biura Informacji Rady Europy w Warszawie.

A to oznacza, że od stycznia cztery wiżajeńskie wsie: Kleszczówek, Smolniki, Polimonie i Jodoziory, będą należeć do gminy Rutka-Tartak.

Wójt z Wiżajn twierdzi, że sprawa nie była przez rząd dokładnie zbadana. Nie bez znaczenia, w ocenie gminnych władz, pozostaje fakt, że część mieszkańców nie chce przenosić się do innej gminy. A ich intencje zostały całkowicie pominięte. - Do wyjaśnienia pozostaje kwestia majątku - mówi Józef Laskowski, wójt Wiżajn. - Dlaczego mielibyśmy oddawać to, w co inwestowaliśmy przez lata?
W przypadku Wiżajn bodajże najbardziej wartościowy jest budynek po byłej szkole w Smolnikach. Obiekt wart kilkaset tysięcy złotych od roku stoi pusty.