W poniedziałek telefonicznie, a następne osobiście 40-letni mężczyzna powiadomił białostockich policjantów, że jego była partnerka tydzień temu wyszła z mieszkania i od tamtej pory stracił z nią kontakt. O godzinie 3 nad ranem mężczyzna otrzymał od niej niepokojące wiadomości smsowe, w których ta informowała go, że nie umie bez niego żyć i zażyła tabletki.
Z uwagi na to, że desperatka miała już za sobą próby samobójcze, a także choruje na depresję, postanowił o tym fakcie powiadomić policję.
Zobacz też: Koleżanka z sieci namawiała 17-latkę do samobójstwa. Miały się naćpać, a potem zabić
Policjanci ustalili, że desperatka przebywa w jednym z białostockich hoteli. Niedługo potem byli w jednym z pokoi, gdzie znaleźli jeszcze przytomną kobietę. Jak ustalono, wcześniej zażyła ona dużą dawkę różnego rodzaju tabletek. Mundurowi znaleźli tez dwa listy pożegnalne, które napisała do bliskich. Z ich treści jednoznacznie wynikało, że zamierzała targnąć się na własne życie.
Samobójstwo w szpitalu. 33-latek z Sejn powiesił się na klamce
Wezwana na miejsce przez policjantów karetka pogotowia zabrała 38-latkę do szpitala. Dzięki natychmiastowej akcji białostockich policjantów nie doszło do tragedii.
Wypadek śmiertelny na DK19. Jedna osoba nie żyje, droga zablokowana (wideo)
61-latek zadzwonił na policję i powiedział, ze popełni samobójstwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?