Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla niego komputer to okno na świat

Zuzanna Kozłowska [email protected]
Tomek Dębkowski z miejscowości Cieciory marzył o komputerze. Dostał go od Fundacji Dziecięca Fantazja. Teraz, nie wyjeżdżając z domu, może kontaktować się z rówieśnikami.
Tomek Dębkowski z miejscowości Cieciory marzył o komputerze. Dostał go od Fundacji Dziecięca Fantazja. Teraz, nie wyjeżdżając z domu, może kontaktować się z rówieśnikami. fot. arch. Fundacji
Region Dla wielu nieuleczalnie chorych dzieci dzieciństwo pozostanie być może wszystkim, czego doświadczą. Ich marzenia muszą się spełnić już dziś. Fundacja Dziecięca Fantazja spełnia marzenia nieuleczalnie chorych maluchów.

Fundacja Dziecięca Fantazja w poniedziałek zrealizowała marzenie 9-letniego Tomka z naszego regionu. Pochodzący z miejscowości Cieciory k. Kolna Tomek otrzymał od fundacji komputer. Chłopiec od urodzenia cierpi na chorobę genetyczną mukowiscydozę.
- Życie z tą chorobą łączy się z wieloma ograniczeniami. Kilka razy na dzień dokonujemy inhalacji, stosujemy masę dodatkowych leków wzmacniających. Dzięki temu, że dbamy o niego ze wszystkich sił, syn chodzi do szkoły i jest w naprawdę dobrym stanie - mówi mama Tomka Agnieszka Dębkowska.
Każde dziecko potrzebuje kontaktu z grupą rówieśniczą.
- W Cieciorach jest raptem dwoje dzieci w jego wieku. Syn nie czuje się może samotnie, bo ma jeszcze dwie siostry i czasem nawet rozrabiają, ale komputer na pewno ułatwi mu kontakt z dziećmi z innych miast, być może cierpiącymi na tę samą chorobę - podkreśla Andrzej Dębkowski, tata Tomka.

Jak się zaczęło?
- O fundacji dowiedzieliśmy się od jednego z rodziców chorego dziecka, gdy byliśmy u lekarza w Białymstoku - opowiada Agnieszka Dębkowska. - Życie dziecka z mukowiscydozą jest trudne. Wymaga ono stałej opieki kogoś dorosłego.
Państwo Dębkowscy list do fundacji napisali już dwa lata temu.
- Szczerze mówiąc, to już straciłam nadzieję, aż tu któregoś dnia dzwoni do nas pani z fundacji i mówi, że zjawią się 11 lutego wieczorem - wspomina pani Agnieszka.
Tomek wiedział tylko, że przyjadą goście, ale nie wiedział, że będą to ludzie z fundacji.
- Syn był bardzo podekscytowany i szczęśliwy, że przyjechali specjalnie do niego, a w dodatku z takim prezentem - cieszy się mama.
- Tomek się teraz więcej uśmiecha, no i zawsze po powrocie ze szkoły siada do komputera - mówi Andrzej Dębkowski.
Choroba zdecydowanie utrudnia podróżowanie. Bez opiekuna i walizki leków nie jest to możliwe. Dzięki komputerowi chłopiec może poznawać świat, a także kontaktować się z dziećmi, które walczą z tą samą chorobą co on.

Wnoszą odrobinę radości
Fundacja Dziecięca Fantazja jest organizacją typu non-profit. Cel działalności organizacji sprecyzowany jest jako wnoszenie odrobiny radości w życie nieuleczalnie chorych dzieci poprzez spełnianie ich najskrytszych marzeń i fantazji.
Młody człowiek, zmagając się ze swoją chorobą i walcząc o każdy dzień życia, niejednokrotnie pozbawiony jest podstawowych radości i przyjemności, jakie daje okres dzieciństwa, takich jak jazda na rowerze, wspinanie się po drzewach, gra w piłkę czy w chowanego, wyjazdy na kolonie, na szkolne wycieczki. To, co dla jednych dzieci jest normalnością, dla tych chorych może być nieosiągalnym marzeniem. A fundacja stara się je spełnić.
- Mamy 180 dzieci oczekujących na spełnienie marzenia, 500 zostało już spełnionych. Zależne jest to od funduszy. Są miesiące, że spełniamy 20 marzeń, ale są też takie, kiedy uda zrealizować się ich aż 50 - mówi Iwona Bielińska-Jarocińska, koordynator projektów fundacji.
Dzieci na ogół mają marzenie, by dostać komputer z internetem lub aparat cyfrowy. Ale zdarzają się też pomysły, jak wyjazd do Disneylandu lub na koncert.
- Mieliśmy dziewczynkę chorą na nowotwór złośliwy kości, której marzeniem był wyjazd na koncert Linkin Park w USA. Stan zdrowia nie pozwalał na to, by pojechała tam osobiście, ale udało nam się dotrzeć na koncert i go nagrać. Nie zabrakło też dedykacji od zespołu dla naszej Karolinki - opowiada Bielińska-Jarocińska. - Młodzi chłopcy miewają różne marzenia, jak np. wyjazd do Frankfurtu na Formułę 1, kolacja ze znanym bramkarzem Jerzym Dudkiem czy wycieczka do Kanady.
Ciepłe wspomnienia zostaną na zawsze i mają szansę złagodzić codzienne zmagania z rzeczywistością, którą dla chorego dziecka stanowią szpitale, ból, cierpienie i łzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna