Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Długie k. Kalinowa > Jak 68-latek z buhajem wojował

wimek
Ełczanin, 68-letni pan Stanisław nocą z czwartku na piątek ujarzmił byka w miejscowości Długie (gm. Kalinowo). Łatwo nie było. Corrida mogła skończyć się tragicznie.

- Ełczanin pomaga koledze na gospodarce. O 3 nad ranem do stada krów zbliżył się byk. Mężczyzna postanowił zapędzić go do zagrody, a rano poszukać właściciela - wyjaśnia Lech Łaszcz, rzecznik prasowy ełckiej policji. - Niestety, buhaj przewrócił pana Stanisława i zadał mu kilka ciosów w klatkę piersiową.
Mimo to mężczyzna wstał i zdołał zagonić byka do zagrody. Pan Stanisław poszedł spać dalej, lecz około 9 rano źle się poczuł.

- Znajomi 68-latka wezwali pogotowie - dodaje Lech Łaszcz. - Do Długich przyleciał helikopter, lecz okazało się, że transport drogą powietrzną do szpitala nie jest konieczny.

Pan Stanisław pojechał karetką do 108. Szpitala Wojskowego w Ełku. Doznał jedynie ogólnych potłuczeń ciała, ma odrapania naskórka, lecz nie doszło do obrażeń wewnętrznych.

- Byk już wrócił do właściciela. Jest pod obserwacją weterynarza. Prowadzimy postępowanie, które wyjaśni, czy ktoś odpowie za to, że buhaj zerwał się z łańcucha - dodaje Lech Łaszcz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna