Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dni Bielska Podlaskiego. Już wiadomo, kto na nich zaśpiewa

Krzysztof Jankowski
Przed dwoma laty dobry koncert na finale Dni Bielska Podlaskiego dał lubelski zespół "Bracia”
Przed dwoma laty dobry koncert na finale Dni Bielska Podlaskiego dał lubelski zespół "Bracia” K. Jankowski
Główną atrakcją tegorocznych Dni Bielska będzie Patrycja Markowska.

Dni Bielska Podlaskiego. Jako support wystąpi zespół "Anima" z Grudziądza. - Markowska to popowa artystka środka. Dobry wybór na miejski festyn - przyznaje Andrzej Bagniuk, właściciel bielskiej firmy eventowej.

Wokalistyka wystąpi w Bielsku w niedzielny wieczór 29 maja. Postara się porwać śpiewem publiczność tak, jak w ostatnich latach czynili to jej poprzednicy, m.in. Blue Cafe, De Mono czy Big Cyc.

- Jesteśmy na etapie podpisywania umowy z agencją reprezentującą artystkę - mówi Sergiusz Łukaszuk, dyrektor Bielskiego Domu Kultury.

Na sesji rady miasta padł pomysł, by to mieszkańcy współdecydowali, kogo chcą zaprosić.

- Inicjatywa jest ciekawa - przyznaje dyrektor Łukaszuk. - W kontekście tegorocznych Dni Bielska jest już na to za późno, ale w przyszłości byłaby to dla nas cenna podpowiedź.

Co decyduje o doborze gwiazd na imprezy?

- Głównie budżet i oczekiwania publiczności - mówi czołowy bielski konferansjer Andrzej Dłużewski z Osiedlowego Domu Kultury.

Bo przy imprezach masowych gust widzów bywa specyficzny.

- Na ostatnim koncercie WOŚP tłumy zebrał występ duetu muzyki klubowej, który nawet scratchował z playbacku - opowiada Dłużewski. - A gdy na scenę weszła grająca na żywo czołowa polska kapela rocka progresywnego, to zostało kilkadziesiąt osób.

- Dlatego na festyny najlepiej zapraszać artystów, którzy mają szerokie spektrum odbiorców - tłumaczy Bagniuk. - Im artysta jest "łatwiejszy" w odbiorze, tym szybciej zaakceptują go słuchacze, którzy na festyn przychodzą przecież, aby odpocząć i pobawić się. Ważne też, by miał on dobry kontakt z publicznością i cieszył się tym, co robi. Wykonawcy chimeryczni są niebezpieczni, bo nie dają gwarancji satysfakcji dla słuchaczy, a potrafią np. zejść ze sceny w czasie występu.

Najważniejszą rolę gra jednak cena. Bagniuk wyróżnia trzy jej "półki".

- Za artystę rozpoznawalnego chwilowo wystarczy zapłacić do 10 tys. zł. Legendy polskiej sceny, jak Budka Suflera, Perfekt czy Maryla Rodowicz, oraz aktualni wykonawcy topowi potrafią zażądać za występ nawet ponad 50 tys. zł - mówi Bagniuk. - Cena gwiazdy jest więc bezpośrednio zależna od aktualnej pozycji w show-biznesie.

Środkowa "półka" finansowa, to artyści, którzy za występ biorą 20-40 tys. zł. W tym gronie mieści się też zaproszona do Bielska Patrycja Markowska.

- Pamiętajmy, że koncert to nie tylko opłata dla artysty, ale też zapewnienie ochrony, odpowiednie oświetlenie i nagłośnienie oraz opłaty za media - podkreśla dyrektor Łukaszuk, ujawniając, że koszt organizacji czterodniowych "Dni Bielska" przekracza 100 tys. zł. - Dlatego już zwracamy się z prośbą do lokalnych przedsiębiorców o sponsoring.

Masz pomysł na to, jaki zespół powinien wystąpić na Dniach Bielska? Podziel się z nami swoim zdaniem na naszym forum. Zapraszamy do dyskusji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna