Dni Moniek 2018 już za nami | Zobacz galerię zdjęć

W minioną niedzielę każdy lubiący dobrą zabawę mieszkaniec Moniek musiał pojawić się w amfiteatrze. Właśnie na niedzielę zaplanowano kabaretowo-muzyczne występy, które poderwały mieszkańców.
Zaraz potem jak na scenie zaprezentowały się monieckie zespoły muzyczne, także te ludowe, pojawił się na niej lubiany białostocki kabaret Widelec. Skecze m.in. o tatuażach i kupnie węgla rozśmieszyły chyba wszystkich zgromadzonych w amfiteatrze. Potem przyszedł czas na występ istniejącej od 2012 roku Młodzieżowej Orkiestry Dętej z Moniek, którą dyrygował Rafał Bronecki. Młodzi muzycy zagrali szlagiery polskiej muzyki rozrywkowej, ale nie zabrakło też utworów m.in. Michaela Jacksona.
Potem na scenę wkroczył burmistrz Moniek Zbigniew Karwowski, któremu towarzyszył dyrektor MOK Dariusz Gwiazda. Długo witał wszystkich zaproszonych gości. Na Dni Moniek zaproszenie przyjęli m.in.: poseł Mieczysław Baszko, wybitny lekarz i rodowity mończanin prof. Marcin Moniuszko, a także lotnicy z 33. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku, gdzie w lipcu 2011 roku trafił moniecki płatowiec TS-8 Bies. Dziś, już odrestaurowany, podziwiają go w Łasku tysiące zwiedzających. Oczywiście, nie mogło zabraknąć też gości z zagranicy, m.in. z Litwy i Ukrainy. Litwini podarowali burmistrzowi Karwowskiemu pościel, a Ukraińcy – ikonę Anioła Stróża oraz bardzo efektowny korowaj, czyli święty chleb, który na Ukrainie jest symbolem szczęścia i dobrobytu.
A wieczorem znów było śmiesznie, muzycznie i tanecznie. Najpierw swoimi szlagierami moniecką publiczność porwał Janusz Laskowski, potem rozśmieszył kultowy kabaret Koń Polski. Wszyscy jednak czekali na występ gwiazdy wieczoru, czyli zespołu Skaner.