Dobry czas na pracę

Tak dobrze od dawna już nie było - przyznaje Dariusz Olszewski, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Zambrowie. - W porównaniu z ub. rokiem ubyło nam 657 bezrobotnych. Podobny poziom bezrobocia mieliśmy w 1990 roku.
- U nas również bezrobocie jest najmniejsze od 17 lat - potwierdza Danuta Jarota, wicedyrektor PUP w Łomży. - Było wówczas 6336 bezrobotnych, teraz mamy 6073.
Bez wątpienia jest wiele powodów pozytywnych zmian na rynku. Zawdzięczamy je głównie Unii Europejskiej i... pogodzie.
Paszport do pracy
Dyrektorzy urzędów pracy chętnie akcentują, że bezrobocie spada dzięki licznym programom aktywizacji ludzi bez pracy. Jednym głosem mówią też, że statystyki wyraźnie zmieniło otwarcie unijnych rynków pracy dla Polaków.
- Przez rok ubyło nam z rejestru aż 1512 osób - informuje wicedyrektor Jarota.
W Kolnie bezrobotnych pod koniec 2006 roku było 2723; pod koniec 2005 - 3003.
- Wyrejestrowani najwyraźniej wyjeżdżają poza nasz powiat- ocenia Wacław Sójko, dyrektor PUP w Kolnie. - Te osoby pracy nie podjęły raczej w kraju, bo pracodawcy mają obowiązek zgłosić, że zatrudniają kogoś z naszego terenu.
Miliony na inwestycje
Unia daje też nam zarobić w kraju. Co roku do Polski trafiają potężne środki pomocowe, którymi dysponują głównie samorządy. To m. in. dzięki unijnym dotacjom w ub. roku w Łomży na inwestycje poszło aż 50 mln zł.
Remonty dróg, modernizacje budynków, budowa wodociągów - ogromne inwestycje oznaczają świetną koniunkturę w budownictwie. Firmy mają tak wiele zleceń, że nagminnie zdarzały się sytuacje, kiedy nie można było rozstrzygnąć przetargów z braku oferentów. Jakby tego było mało, szczególnie ciepła i sucha jesień oraz zima, wydłużyły sezon budowlany do maksimum. Brakuje rąk do pracy.
Pomoc dla aktywnych
Również dzięki pomocy finansowej Unii powstają przedsięwzięcia, które wzmacniają lokalną gospodarkę. W Zambrowie za 14 mln zł wyremontowano nieczynne hale Zamteksu, w których powstał Zambrowski Park Przemysłowy. Trzy firmy produkują tu okna. Weszły praktycznie do gotowych, zmodernizowanych pomieszczeń, dostosowanych do ich potrzeb.
- To jest 185 miejsc pracy - podkreśla Dariusz Olszewski z PUP.
- Nie byłoby mowy o produkcji w Zambrowie, gdyby nie przedstawiono nam korzystnych warunków - przyznaje Zbigniew Faszcza, współwłaściciel jednej z firm.
W kolejnych latach do Zambrowa spłynie ponad 20 mln zł na podobny projekt przygotowanie terenów inwestycyjnych w dzielnicy przemysłowej.
- Są już zainteresowani przedsiębiorcy - cieszy się Kazimierz Dąbrowski, burmistrz Zambrowa. Podpisujemy umowy intencyjne.
Płacą jak w Unii
Największe w regionie bezrobocie wiejskie występuje w powiecie kolneńskim. Ponad 60 proc. osób zarejestrowanych jako bezrobotni mieszka na wsi. Jeszcze w 2004 roku panował tu straszny zastój.
- Więcej firm likwidowano, niż tworzono - mówi dyrektor Sójko. - Na szczęście ruszyły dopłaty do gruntów z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, dzięki czemu ożywiły się małe sklepy i drgnęły firmy usługowe.
Dodatkowo to właśnie w naszym regionie działają najprężniejsze mleczarnie, a OSM Piątnica płaci swoim dostawcom tak jak płaci się w Unii.
Zarówno przedsiębiorcy, jak i państwowe oraz prywatne agencje pracy zauważają, że nadchodzi dobry czas dla Polski B.