Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dofinansowania nie będzie, ale oni nie tracą nadziei

Dorota Biziuk [email protected]
Reżyserka Dorota Kędzierzawska (druga z lewej) zadeklarowała, że wstawi się za sokólskim DKF-em w Warszawie. Na zdjęciu: z sokółczanami w kinie "Sokół”.
Reżyserka Dorota Kędzierzawska (druga z lewej) zadeklarowała, że wstawi się za sokólskim DKF-em w Warszawie. Na zdjęciu: z sokółczanami w kinie "Sokół”. D. Biziuk
Liczyli na 10 tys. zł, a tymczasem dostali pismo, że dofinansowania nie będzie. Jednak nie tracą nadziei i liczą na zmianę tej decyzji.

Przez ostatnie trzy lata działalność Dyskusyjnego Klubu Filmowego FANTOM z Sokółki była dofinansowywana przez Polski Instytut Sztuki Filmowej.

- Co roku dostawaliśmy z tego źródła po 10 tysięcy złotych. Dzięki tym funduszom mogliśmy zaprosić do Sokółki znanych polskich aktorów i reżyserów - powiedziała Krystyna Kostera z Sokólskiego Ośrodka Kultury, która pełni funkcję prezesa miejscowego DKF-u.

Sokółczanie spotkali się m.in. z Pawłem Małaszyńskim, Januszem Zaorskim, Janem Kidawą - Błońskim, Januszem Zaorskim i Antonim Pawlickim.

"Tak nie może być..."
- Byliśmy przekonani, że w tym roku też otrzymamy dofinansowanie. Bardzo na nie liczyliśmy. Niestety, zamiast wnioskowanych 10 tysięcy złotych, dostaliśmy pismo, że pieniędzy nie będzie, bo Polski Instytut Sztuki Filmowej ma problemy finansowe - wyjaśniła Krystyna Kostera.

Dodała, że SOK, przy którym działa sokólski DKF, już odwołał się od tej decyzji.
- Mamy nadzieję, że nasze odwołanie zostanie rozpatrzone pozytywnie. Prosimy w nim o połowę pierwotnej kwoty dofinansowania, czyli o 5 tysięcy złotych - powiedziała pani prezes.

Decyzję Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej skrytykowała reżyserka Dorota Kędzierzawska, która w miniony piątek gościła w sokólskim kinie "Sokół".

- Uważam, że to skandal. Tak nie może być! Powiem o tym głośno w Warszawie. Miejmy nadzieję, że wasze odwołanie coś zmieni - usłyszeli uczestnicy spotkania z Dorotą Kędzierzawską.

Podlasie da się lubić
Razem z sokólskimi kinomanami reżyserka obejrzała swój film pod tytułem "Jutro będzie lepiej". To historia o trzech bezdomnych chłopcach, którzy mieszkają na rosyjskim dworcu kolejowym. Pewnego dnia postanawiają przejść przez zieloną granicę do Polski. Ich wędrówka nie ma szczęśliwego zakończenia.

- Jest to autentyczna historia. Zdjęcia kręciliśmy w kilku miejscach. Razem z ekipą odwiedziliśmy m.in. Jaczno koło Dąbrowy Białostockiej. Mieszkanka tej miejscowości zagrała rolę sprzedawczyni na jarmarku. Ogólnie rzecz ujmując, bardzo polubiłam Podlasie - przyznała Dorota Kędzierzawska.
W najbliższym czasie DKF FANTOM planuje zaprosić do Sokółki Agnieszkę Holland.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna