Siódmego dnia, siódmego miesiąca, 2007 roku, o godz. 7 wieczorem w kościele pw. Matki Boskiej Częstochowskiej dozgonną miłość, wierność i uczciwość małżeńską ślubowali Halina Sokołowska ze wsi Moniuszeczki i Jan Niemotko z Moniek. Ona jest wdową, on ma 47 lat i za sobą nieudane małżeństwo. Wierzą, że szczęście uśmiechnie się do nich, bo - jak żartują - "7 lat nieszczęść" jest już za nimi, a teraz marzą o 77 latach zgodnego pożycia.
- To nierealne, acz możliwe. Mamy oboje po troje dzieci, więc siódme...? Sobie natomiast życzymy wielokrotności siedmiorga wnucząt - mówili szczęśliwi nowożeńcy.
Siódemek w ich życiu jest więcej, bo pani Halina urodziła się 7 sierpnia, zaś Jan przyszedł na świat 7 czerwca. Kolejne rocznice ślubu będą zatem świętowali pomiędzy urodzinami. Młoda para dojrzałych moniecczan zaprosiła gości na przyjęcie do sali bankietowej, która mieści obok lokalu zwanego... "Ósemką".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?
