Dokonano egzekucji Polaka, bo pokłócili się dwaj talibowie

Jak podała PAP, dziennik poinformował na swojej stronie internetowej, że szef Tehrik-e-Taliban (TTP) Baitullah Mehsud domagał się uwolnienia swoich ludzi w zamian za Piotra S. Jednak Qarim Hussain stworzył inną listę, na której figurowali m.in. czterej ważni członkowie nielegalnej organizacji, z którą jest powiązany, Lashkar-e-Jhangvi oraz obywatel Uzbekistanu.

Źródło pakistańskiej gazety powołało się przy tym na jednego z talibów, którzy byli przy egzekucji Polaka. - Qari Hussain był zainteresowany uwolnieniem kilku ważnych członków Jhangvi i uzbeckiego bojownika w zamian za porwanego inżyniera, ale szef TTP chciał, by Polak trafił do jego rąk, żeby mógł negocjować z rządem zwolnienie swoich talibskich bojowników. To zmusiło Qariego do zabicia polskiego inżyniera - powiedział człowiek przedstawiający się jako Zakir Mehsud.

Gazeta pisze następnie, że dzień przed egzekucją Baitullah Mehsud "przysłał swoich ludzi po zakładnika, ale grupa Qariego nie zgodziła się i dzień później ścięła polskiemu inżynierowi głowę".

Informator gazety ocenił, że zabijając zakładnika "nasz dowódca podjął słuszną decyzję", ponieważ "rozbudzi to strach wśród niewiernych". "Jeśli będziemy wysyłać takie podarunki Europejczykom i innym, wkrótce będą zmuszeni uciec z tego regionu" - dodał.

Według "The News" Qari Hussain szkoli i sponsoruje samobójczych zamachowców. Był m.in. zamieszany w uprowadzenie 260 członków pakistańskich sił bezpieczeństwa - poinformowała PAP.