Dziesięć lat czekał Bielsk na nowy wielorodzinny budynek mieszkalny. W miniony weekend Unihouse przygotował dni otwarte "Domu pod Gruszą" - bloku przy ul. 3 Maja.
- Prace budowlane trwały tylko rok - mówi inwestor Robert Micał, wiceprezes firmy Unihouse i prezes Unidevelopment.
Tylko 10 spośród 28 mieszkań znalazło dotychczas właścicieli.
- Wiele osób odwiedziło budynek w trakcie "dni otwartych" i wyraziło zainteresowanie mieszkaniami - zapewnia prezes Micał.
Nie dziwią się temu znawcy lokalnego rynku mieszkaniowego.
- Klienci w Bielsku inaczej niż w większych miastach spoglądają na tak wielką inwestycję, jaką jest kupno mieszkania. Nie chcą kupować "kota w worku" płacąc zawczasu deweloperowi. Wolą obejrzeć konkretny budynek, wybrać gotowe mieszkanie i dopiero wtedy zdecydować się na zakup - mówi Cezary Szersze-nowicz, wiceprezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Bielsku Podlaskim.
W nowym budynku zaplanowano mieszkania o wielkości od 33 do 67 metrów kwadratowych. Cena waha się w przedziale od 3750 do 3990 złotych za mkw. Za najtańsze mieszkanie w "Domu pod Gruszą" trzeba zapłacić więc 132 tys. zł, a za najdroższe - prawie 270 tys. zł.
- Cena jest znacznie niższa niż w wielkich miastach nie tylko ze względu na specyfikę lokalnego rynku, ale także dlatego że wybudowaliśmy budynek na własnej działce i siłami własnych pracowników - mówi prezes Musiał. - Rynek nieruchomości w Bielsku bardzo się zmienił. Gdy zaczynaliśmy inwestycję, to na rynku wtórnym mieszkania kosztowały po tysiąc zł za mkw. Dziś są wyceniane nawet do 3 tys. zł.
Z danych bielskiej spółdzielni wynika, że większość sprzedawanych mieszkań w jej zasobach osiąga cenę od 1,5 do 2,5 tys. zł za mkw.
- Po dociepleniu przez nas wszystkich budynków w naszych zasobach, decydującym o cenie mieszkania kryterium jest jego położenie i standard jego wykończenia - twierdzi prezes Szerszenowicz.
Bielska spółdzielnia nie planuje budowy nowych bloków. Unideve-lopment - też nie.
- Mielibyśmy taką możliwość, ale dochody bielszczan na razie nie są na tyle duże, by masowo mogli sobie oni pozwolić na kupno nowych mieszkań - mówi prezes Micał.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?