Dopalacze.com oskarżają policję o nadużycie władzy

8 stycznia o godz. 14 do białostockiego sklepu z dopalaczami wkroczyli pracownicy Policji i Urząd Kontroli Skarbowej.
Oficjalnie powodem ogólnopolskiej kontroli, która objęła ok. 40 placówek w całym kraju, było sprawdzenie legalności pochodzenia sprzedawanego tam towaru, zgodności dokumentów celnych z asortymentem, ilości towaru na półkach i w magazynie w stosunku do towaru w dokumentacji.

Jednak nieoficjalnie mówi się, że chodzi o uniemożliwienie funkcjonowania tych sklepów do czasu wejścia w życie ustawy o narkomanii, delegalizującej sprzedawany tam towar. Nowelizacja ustawy o narkomanii, delegalizująca dopalacze zawierające m.in. podobną w działaniu do amfetaminy benzylopiperazynę (BZP), jest już po pierwszym czytaniu w Sejmie.

W związku z powyższym rzecznik prasowy DOPALACZE.COM wydał oświadczenie, w którym potwierdził, iż w sklepach miały miejsce kontrole celne, jednakże oświadczył jednocześnie, że w niektórych sklepach odbywają się równolegle dwie kontrole, co jest niezgodne z obowiązującą w Polsce ustawą o swobodzie działalności gospodarczej.

Rzecznik wskazał także na fakt, że oprócz produktów DOPALACZE.COM, zatrzymane zostały także komputery i dokumenty, które z pewnością nie stanowią substancji zabronionych przez prawo. Zatrzymanie to wg. rzecznika zostało dokonane z naruszeniem przepisów procedury karnej i zostanie zaskarżone jako całkowicie niezasadne.

Jak informowały DOPALACZE.COM jeszcze w roku ubiegłym, wszystkie zatrzymane produkty, zostały uprzednio przebadane przez polskie laboratoria kryminalistyczne. Badania te jednoznacznie wykazały, iż w produktach tych nie występują substancje zakazane przez polskie prawo. Tym samym nie było zasadne przeszukanie i zatrzymanie towaru przez policję.

Sieć DOPALACZE.COM uznaje takie postępowania organów ścigania, za bezprawne szykanowanie legalnie funkcjonującego przedsiębiorstwa, mające na celu uniemożliwienie prowadzenia działalności gospodarczej. Dlatego też, sieć DOPALACZE.COM wystąpi na drogę postępowania sądowego z wielomilionowym roszczeniem odszkodowawczym w stosunku do Skarbu Państwa, za szkody wyrządzone przez niezgodne z prawem działania funkcjonariuszy władzy publicznej.