Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dopuście posła do droższych podarków! Za 20 tysięcy złotych przynajmniej

Konrad Kruszewski
Grzegorz Radziewicz
Ustawa ma nie dotyczyć byłego Nowaka, tylko Nowaków przyszłych, którzy w Sejmie zarabiają marnie i w dodatku dostają marne podarki. Chodzi o to, żeby już te podarki nie był takie marne.

Doszło do tego, że poseł musi się tłumaczyć z byle zegarka na rękę, który pożyczył mu kolega, żeby sobie w nim trochę pośmigał. To jest rażąca niesprawiedliwość. I tę niesprawiedliwość dostrzegło ministerstwo sprawiedliwości, które uznało, że do takiej niesprawiedliwości dopuszczać nie może.

Z grubsza chodzi o to, żeby dopuścić posła do droższych podarków. Bo poseł pozbawiony droższych prezentów musi się z byle g... za przeproszeniem tłumaczyć. Na przykład z zegarka za kilkanaście tysięcy, którego zapomniał wpisać do oświadczenia majątkowego. Bo do tego oświadczenia, cóż za niesprawiedliwość, trzeba wpisywać przedmioty, które kosztują więcej niż 10 tysięcy złotych. A najsłynniejszy w Polsce zegarek, byłego Nowaka, biegli sądowi wycenili w przedziale 9-15 tysięcy. I sąd ma z tym teraz problem. I Nowak też.

A największy problem mają biegli sądowi, którzy ten zegarek wyceniają. Jeden z biegłych wycenił go na sumę 9800 zł (zauważcie Państwo, że to poniżej wspomnianych 10 tys.), a zapytany dlaczego tak nisko, odpowiedział, iż sądził, że to zegarek skradziony i trudno go będzie sprzedać bez certyfikatu za wyższą kwotę. Dlaczego sądził, że minister śmigał w kradzionych zegarkach? Że jak minister, to zaraz musi być złodziej? Przesada.

Drugi biegły z kolei uznał, że zegarek jest wyjątkowo dobrze traktowany i starannie utrzymany, więc kosztuje najmniej 15 tysiaków. - Heniu, zapłacę ci tysiaka, jak ty go sprzedasz za 15 tysięcy zł. Jest sponiewierany, porysowany, jakby przy betoniarce w nim pracował. Chyba użytkownik go nie szanuje - zareagował na to trzeci biegły.

Ta trzecia opinia świadczy tylko o tym, że praca byłego ministra była cięższa od pracy przy betoniarce. Całego tego sporu między biegłymi by nie było, gdyby przyjąć propozycję ministerstwa, że poseł może przyjąć podarek do 20 tysiaków.

Ale nie o jednego Nowaka tu idzie. Ministerstwo zresztą zaprzecza, że pod niego szykuje zmiany w ustawie. Ustawa ma dotyczyć Nowaków przyszłych, którzy w Sejmie zarabiają marnie i w dodatku dostają marne podarki. Chodzi o to, żeby już te podarki nie był takie marne. Żeby do deklaracji majątkowej wpisywać tylko te przedmioty, które są warte więcej niż 20 tys. złotych. Czyli prezentu za 20 tys. złotych można będzie nie ujawniać.

No! To już jest coś. Bo to i zegarek niezły w tej kwocie da się wykombinować. I to całkiem nowy, a nie używany po operatorze betoniarki. I wypasiony garnitur od Armaniego, albo Gucciego, żeby ludziom (czytaj: wyborcom) można było się pokazać. A jak ktoś pokombinuje to i merca przemyci używanego, lekko bitego, którego poseł sobie wyklepie. W myśl zasady, że lepiej klepać merca, niż biedę.
W końcu będzie opłacało się, jeżeli zmiany w ustawie zostaną przyjęte, organizować przyjęcia urodzinowe. Do tej pory parlamentarzystom nie opłacało się gości zapraszać. Bo ile można w życiu przyjąć pudełek cygar, albo butelek alkoholu za kilka tysięcy złotych każda. Żadna wątroba, przywykła przed wyborami do czystej, tego nie przetrzyma! A jak ktoś już wieczne pióro przyniesie, to co najwyżej tylko ze złotą stalówką.

A teraz będzie mógł podarować posłowi całe pióro złote i jeszcze ze stalówką wysadzaną diamencikami. Wiecie, jak takim cudem podpisuje się dokumenty? A skąd Wy to możecie wiedzieć, skoro zwykłym długopisem wypełniacie deklaracje podatkowe, trzęsąc się przy tym ze strachu, żeby nie zapomnieć o 200 zł dodatkowego dochodu. Bo jak zapomnicie, to Wam skarbówka urwie... już wy wiecie co... I to przy samej ziemi.

Czytaj e-wydanie »

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna