Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dostanie się do lekarza specjalisty graniczy z cudem

Helena Wysocka [email protected]
sxc.hu
Tłum zebrał się wczoraj rano przed drzwiami augustowskiego szpitala.

Przyjechałam na rehabilitację, a drzwi szpitalnej poradni zamknięte są na klucz - denerwuje się Ewa N., jedna z pacjentek. - Pielęgniarki odsyłają do jakiegoś nowo otwartego gabinetu, a tam też nikogo nie ma.

Co mam ze sobą zrobić?
W jeszcze gorszej sytuacji byli ci, którzy chcieli zasięgnąć porady diabetologa. Okazało się, że od stycznia także tej usługi nie ma w augustowskim szpitalu. A prywatny podmiot, który podpisał umowę z NFZ, zaplanował, że specjalista diabetolog będzie przyjmował dopiero w środę po południu.

- Nie ma gdzie zasięgnąć informacji - denerwowali się ludzie. - Na stronie Funduszu są jeszcze informacje o tym, że rehabilitacja odbywa się w szpitalu. Tutaj okazuje się, że to nieprawda. Nie wiadomo, gdzie jest ta nowa poradnia, jak się do niej dostać. Brakuje telefonów i adresów. Nie mówiąc już o tym, że nie ma komu udzielić pomocy, czy choćby wypisać receptę.

Nie było informacji
W tym roku w Augustowie sporo usług, m.in. rehabilitację oraz poradnię diabetologiczną, na podstawie umowy z NFZ prowadzi nie szpital, a prywatna spółka. Mieści się ona w nowo wybudowanym obiekcie przy ulicy Zarzecze. Ale takie informacje mieli tylko nieliczni. A nawet ci odchodzili spod drzwi poradni z kwitkiem.
- Przyjechałam z Brzozówki (gm. Bargłów Kościelny) - opowiada starsza kobieta. - W szpitalu gabinety były od ósmej rano. Teraz okazuje się, że w nowej poradni, być może, będzie lekarz od godz. 14. Co mam teraz ze sobą robić przez sześć godzin? Nie mówiąc już o tym, że skręcam się z bólu.

Problemy z uzyskaniem porady, a nawet informacji mieli też chorzy na cukrzycę.
- Nie wiem, dokąd mam iść - żalił się Maciej Krzesicki. - A skończyły mi się właśnie lekarstwa.
Rozmówcy podnosili też planowany czas pracy poradni. - Kto tutaj przyjedzie ze wsi o godz. 19, czy 20? - pytali. - Przecież to noc.

Telefony w Białymstoku
Z szefem prywatnej poradni nie udało nam się wczoraj porozmawiać. Natomiast pielęgniarki, które pracują w nowo otwartym obiekcie, wzruszały ramionami i po wszelkie informacje odsyłały pod białostocki numer telefonu. Augustowska spółka nie ma bowiem jeszcze telefonów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna