Rozmowa w barze:
- Kolego, postaw piwo.
- Przecież się nie przewróciło...
***
Przed sądem zeznaje łysy świadek:
- ...I kiedy zobaczyłem oskarżonego z zakrwawionym nożem w ręce, to włosy zjeżyły mi się na głowie!
- Uprzedzam Pana - przerywa sędzia. Zeznaje Pan pod przysięgą.
***
Przychodzi gospodarz do domu i mówi:
- Słuchaj matka. Dokupiłem dzisiaj 10 hektarów ziemi.
-Wiem.
-A skąd wiesz?
-Nasz koń się za stodołą powiesił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?