***
W nocy do mieszkania włamał się złodziej. Świeci latarką, szuka kosztowności i nagle słyszy głos:
- Jezus Cię widzi...
Rozgląda się, ale nikogo nie zauważył, szuka więc dalej, a tu znowu ten sam głos:
- Jezus Cię widzi...
Facet się wkurzył, rozejrzał się uważniej, patrzy, a w klatce siedzi papuga i powtarza:
- Jezus Cię widzi...
- A ty co za jedna? Jak się nazywasz?
Papuga na to:
- Mojżesz...
- Mojżesz? To idiotyczne imię dla papugi.
- Nie gorsze niż Jezus dla rottweilera.
***
Syn przychodzi do ojca i mówi:
- Napisałem książkę, ale nie wiem jak ją zatytułować.
Ojciec zamyślił się chwile i pyta:
- Czy jest w tej książce coś o trąbach?
- Nie, obawiam się, że w mojej książce ani razu nie występuje słowo trąba.
- A czy jest coś może o bębnach?
- Nie, nie ma nic o bębnach.
- To w takim razie zatytułuj ją "Bez trąb i bębnów".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?