On kopnie w kalendarz. Z półobrotu..
***
W poczekalni u psychiatry rozmawia dwóch pacjentów:
- Czemu tu jesteś?
- Jestem Napoleonem, więc lekarz powiedział, żebym tu przyszedł.
Pierwszy jest ciekawy i pyta dalej:
- Skąd wiesz, że jesteś Napoleonem?
- Bóg mi powiedział.
Na to pacjent z drugiego końca poczekalni woła:
- Nie, nie mówiłem!
***
Wchodzi Amerykanin do baru w Polsce i mówi: - Słyszałem, ze wy, Polacy to jesteście straszni pijacy. Założę się o 500$, ze żaden z was nie wypije litra wódki jednym haustem. W barze cisza. Każdy boi się podjąć zakład. Jeden gościu nawet wyszedł. Mija kilka minut, wraca ten sam gościu, podchodzi do Amerykanina i mówi: - Czy twój zakład jest wciąż aktualny? - Tak. Kelner! Litr wódki podaj! Gościu wziął głęboki oddech i fruuu... z litra wódki została pusta butelka. Amerykanin stoi jak wryty, wypłaca 500$ i mówi: - Jeśli nie miałbyś nic przeciwko, mógłbym wiedzieć, gdzie wyszedłeś kilka minut wcześniej? - A, poszedłem do baru obok sprawdzić, czy mi się uda...
***
Wnuczek po raz pierwszy wiezie po mieście swoją babcię samochodem. Co chwila zmienia biegi.
- Słuchaj wnusiu - mówi po pewnym momencie babcia - może ja ci będę mieszała benzynę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?