Pierwsze podejście zakończyło się fiaskiem, bo jedyna oferta, jaka wpłynęła, była o wiele za droga.
Wówczas oferent zażyczył sobie przeszło milion złotych. Teraz spółka podaje w warunkach zamówienia, że na ten cel może przeznaczyć najwyżej 650 tysięcy złotych. Zmniejszono też nieco rozmiar przedsięwzięcia, m.in. liczba specjalnych kart bezstykowych została zmniejszona z 15 do 5 tysięcy. Dzięki nim nie trzeba będzie "klasycznie" kasować biletu.
Jeżeli tym razem znajdzie się wykonawca, to e- bilety będzie można najwcześniej dostać jesienią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?